Nie będzie polsko-węgierskiego weta, jest porozumienie w sprawie unijnego budżetu. Mateusz Morawiecki już zaczął ogłaszać negocjacyjny sukces rządu. – To podwójne zwycięstwo – napisał premier.
Mateusz Morawiecki już raz ogłosił sukces w negocjacjach – było to w lipcu. Później optyka w Zjednoczonej Prawicy się zmieniła i Polska, wraz z Węgrami, zaczęły grozić wetem. Ostatecznie do weta nie doszło, niechciany przez PiS mechanizm praworządności w zapisach pozostanie, ale premier ochoczo pochwalił się kolejnym zwycięstwem. A nawet „podwójnym zwycięstwem”.
– Porozumienie, które wynegocjowaliśmy, to podwójne zwycięstwo. Po pierwsze, budżet UE może wejść w życie i Polska otrzyma z niego 770 mld zł. Po drugie – te pieniądze są bezpieczne, bo mechanizm warunkowości został ograniczony bardzo precyzyjnymi kryteriami – napisał Morawiecki w mediach społecznościowych. Dodał, że celem Polski nie było „veto dla veta”, ale „zablokowanie złego, niesprawiedliwego mechanizmu, który mógł doprowadzić do odebrania Polsce funduszy”. Morawiecki podziękował też Viktorowi Orbanowi za pomoc w negocjacjach „na rzecz najlepszego budżetu dla Polski”. Obaj przywódcy wystąpili zresztą później na wspólnej konferencji prasowej, podczas której premier Węgier mówił o “odrzuceniu szantażu”, a Morawiecki podkreślał, że oba kraje “walczą o swoje prawa”.
Za nami kluczowe negocjacje. Stawką było 770 mld zł, dzięki którym będziemy mogli lepiej i szybciej rozwijać się i…
Opublikowany przez Mateusz Morawiecki Czwartek, 10 grudnia 2020
W Zjednoczonej Prawicy – może poza Solidarną Polską – trwa budowanie narracji sukcesu. Gratulacje premierowi złożyła Jadwiga Emilewicz.
– Europa będzie kontynentem silnych państw, albo nie będzie jej wcale. Teraz czas na mocny impuls rozwojowy – napisała była wicepremier. Z kolei Kamil Bortniczuk zachwalał strategię negocjacyjną rządu. Podkreślał, że twarda postawa, wyrażona hasłem “weto albo śmierć”, poprawiała pozycję negocjacyjną premiera, a zła opozycja przeszkadzała w zawarciu korzystnego porozumienia. Z kolei europosłanka PiS Izabela Kloc wypowiada się o premierze w samych superlatywach – “wybitnie zdolny” i “pracowity” to tylko mały wycinek pochwał, jakimi obdarzyła premiera.
Dobry sygnał z Brukseli. Porozumienie osiągnięte. Europa będzie kontynentem silnych państw, albo nie będzie jej wcale. Teraz czas na mocny impuls rozwojowy. Gratuluję @MorawieckiM #KonradSzymański i całemu 🇵🇱teamowi negocjacyjnemu. 👏 https://t.co/cmCLy3dNdC
— Jadwiga Emilewicz 💯🇵🇱 (@JEmilewicz) December 10, 2020
Nie każdy musi znać kuchnię politycznych negocjacji.
Dla tych co ją znają oczywiste jest, że “weto albo smierć” wzmocniło pozycję negocjacyjną PMM.
Straszenie polexitem i wiernopoddańcze deklaracje opozycji – wzmacniały pozycje negocjacyjną Angeli Merkel.
Kto z kim gra?
— Kamil Bortniczuk (@KamilBortniczuk) December 10, 2020
Wybitnie zdolny i pracowity, skuteczny i uparty, a przy tym niezwykle przyzwoity
✌️🇵🇱✌️
Nasz Premier @MorawieckiM! #Morawiecki pic.twitter.com/z2Wvemfuwe— Izabela Kloc (@IzabelaKloc) December 10, 2020
Źródło: Facebook
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU