Polityka i Społeczeństwo Wojna

To byłby szokujący zwrot akcji. Ekspert wskazuje, KTO może stać za plotkami o chorobach Putina

Cały świat uważnie obserwuje zachowanie Władimira Putina, wypatrując śladów choroby kremlowskiego zbrodniarza. Rosyjski politolog Iwan Preobrażeński twierdzi, że możemy dać sobie z tym spokój.

Każde publiczne wystąpienie Władimira Putina jest szczegółowo analizowane. Nietypowe zachowania kremlowskiego zbrodniarza dopasowuje się do objawów chorób. I trzeba przyznać, że Putin co rusz daje nowy materiał do analizy. A to ugną się pod nim kolana, a to jego noga zacznie dziwnie się poruszać, a to na jego twarzy pojawią się dziwne grymasy.

Eksperci spekulują, że Putin jest chory na nowotwór krwi lub tarczycy, albo dosięgła go choroba Parkinsona. Oczywiście analiza stanu zdrowia despoty sprowadza się do pytania: czy będzie w stanie dalej rządzić, a jeśli nie, to kto go zastąpi.

Kontrolowany przeciek?

A może te rozważania nie mają sensu? Rosyjski politolog Iwan Preobrażeński twierdzi, że nie ma potrzeby analizować stanu zdrowia Putina. Jego zdaniem za wszystkimi plotkami dotyczącymi putinowskich chorób stoi… Kreml.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie