Ten wywiad nie uszedł uwadze komentatorów. Rydzyk przyznaje, że “dotknął mocy szatana” i atakuje Unię Europejską

Tadeusz Rydzyk udzielił obszernego wywiadu tygodnikowi “Sieci”. Toruński biznesmen wypowiedział kilka ciekawych zdań, które nie umknęły uwadze mediów.

Rydzyk, mistrz nawijania makaronu na uszy

Tadeusz Rydzyk od lat jest jedną z najbardziej wpływowych osób w Polsce, a kolejne pielgrzymki do Torunia najważniejszych osób w państwie tylko go w swojej potędze utwierdzają. Biznesmen znany jest z kwiecistych mów na antenie Radia Maryja, które do tego stopnia chwytają emerytów za serce, że ci potrafią wysyłać na konto rozgłośni całkiem przyjemne sumki. Jesteśmy przekonani, że gdyby Rydzykowi nie wyszło z kościelono-radiowym biznesem, znakomicie radziłby sobie np. ze sprzedażą garnków lub leczniczych kołder.

Redemptorysta swój oratorski talent potwierdził w rozmowie z tygodnikiem “Sieci”. – Po ludzku to nie powinno zaistnieć. Nie było środków, ludzi, miejsca, woli ze strony rządzących. Niczego nie było. Dziś wielu nie umie sobie tego w ogóle wyobrazić – mówił o “cudzie”, jakim jego zdaniem (i pewnie zdaniem jego księgowych) jest Radio Maryja.

Rydzyk krytykuje Unię Europejską

Rydzyk dodał, że do działania skłoniło go to, co dzieje się na Zachodzie. – W Polsce substancja społeczna nie jest jest jeszcze zepsuta. Dużo zależy od tego, czy zdołamy umocnić młodych. To jest czas otwierania nam oczu, czas oczyszczenia. Zrozumienia, co się dzieje. Kiedyś, jak myślałem o radiu, to Pan Bóg pokazywał mi różne rzeczy, których na żadnym uniwersytecie bym się pewnie nie nauczył – zdradził Rydzyk.

– Najpierw zobaczyłem, w jakim kierunku idzie Zachód, mocno antykatolickie prądy, działania, organizacje. New Age, nawet kult szatana. Ludziom wydaje się, że to jakaś zabawa, bajka. Mylą się. Mogę powiedzieć, że tam dotknąłem mocy szatana i miłującej wszechmocy Pana Boga. Cały czas myślałem, co robić, jak działać – wyjaśnił toruński biznesmen.

Jeżeli ktoś wciąż nie ma pewności, jaki jest stosunek polskiego rządu do Unii Europejskiej, powinien zapoznać się po prostu z poglądami Rydzyka. A te są jednoznaczne. – Czy nie mamy do czynienia z nowym totalitaryzmem? Unia jest wyraźnie bezbożna, jest także niemiecka. Wszystko razem nie wygląda dobrze. W Polsce opozycja idzie w tym kierunku, właściwie płynie motorówką – ocenił Rydzyk, który obawia się, że “część prawej strony też zmierza w tamtą stronę, tylko wiosłuje powoli”.

Źródło: “Sieci”