Polityka i Społeczeństwo

Ten wyborczy scenariusz przeraża Kaczyńskiego. Węgry dają przykład, a sondaże nie kłamią

Sejm
Flickr.com/PiS

Przed wyborami parlamentarnymi na Węgrzech tamtejsze partie opozycyjne postanowiły się zjednoczyć i mają realne szanse na odebranie władzy Viktorowi Orbanowi. Czy w Polsce taki scenariusz też jest możliwy? Pewnej odpowiedzi udziela nowy sondaż.

Wybory parlamentarne na Węgrzech zaplanowane są na wiosnę 2022 roku. Sześć partii opozycyjnych postanowiło zawrzeć porozumienie wyborcze i po prawyborach wystawiło wspólnego kandydata na premiera. Został nim 49-letni burmistrz miasta Hódmezővásárhely Péter Márki-Zay. W sondażach opozycyjny sojusz utrzymuje przewagę kilku punktów procentowych nad Fideszem. Przejęcie władzy od Orbana wydaje się realne.

Sytuację na Węgrzech powinni uważnie obserwować przedstawiciele polskiej opozycji. Na naszej scenie politycznej wciąż wiele mówi się o potrzebie zjednoczenia, ale brakuje konkretów. Być może polityków opozycji zachęci nowy sondaż Research Partner, który sprawdza, jak wyglądałyby wyniki wyborów, gdyby wystartowała w nich koalicja Polski 2050 i PSL.

W takim wariancie Zjednoczona Prawica wygrałaby z 33 proc. poparcia. Drugą siłą w Sejmie byłaby KO, na którą zagłosowałoby 24 proc. Polaków. Sojusz ruchu Szymona Hołowni i ludowców może liczyć na 14,5 proc. poparcia. Co istotne, obie partie samodzielnie zaliczyłyby gorsze wyniki – PSL nawet nie przekroczyłoby progu wyborczego. Do Sejmu weszłaby też Konfederacja (8,3 proc.) i Lewica (7,2 proc.). Co mówią te wyniki? PiS może zapomnieć o samodzielnej większości w Sejmie, musi liczyć na pomoc Konfederacji, która stawiałaby przecież prezesowi Kaczyńskiemu swoje warunki.

Stworzenie szerokiego bloku opozycyjnego to scenariusz, którego Jarosław Kaczyński może się obawiać. Sondaże pokazują wprost, że taki sojusz ma szanse na pokonanie PiS – tym bardziej, że polski system wyborczy oparty na metodzie d’Hondta premiuje dużych graczy. Pod koniec listopada sondaż IBRIS dla „Wydarzeń” Polsatu przewidywał zwycięstwo koalicji KO, PL2050, Lewicy i PSL z 40,9 proc. poparcia. PiS mogło liczyć na 8 pkt proc. mniej, a sejm uzupełniała Konfederacja z 8,4 proc. poparcia. Opozycja miałaby nad PiS-em sporą przewagę. A warto uświadomić sobie, że ten sondaż przeprowadzano jeszcze przed wybuchem afery Mejzy, przegłosowaniem Lex TVN, więc PiS raczej wyniku by nie poprawiło…

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie