Zasada trójpodziału władzy została stworzono głównie po to, aby zagwarantować, że elity rządzące nie będą nadużywały swojej władzy i wykorzystały sądów do prześladowania swoich oponentów. Strategiczne znaczenie tej reguły ustrojowej stało się szczególnie widoczne w XX wieku, kiedy na całym świecie kolejne totalitarne i autorytarne reżimy zmieniały sądy w przedłużenie swojego aparatu politycznego, co zawsze kończyło się tragicznie, nie tylko dla osób zaangażowanych w życie polityczne, ale każdego przeciętnego obywatela. Tymczasem w XXI wieku nad Wisłą nie wyciągnięto żadnych wniosków, kiedy to na najwyższych stanowiskach wymiaru sprawiedliwości pojawiają się ludzie, którzy widzą siebie jako wojowników w toczonym sporze politycznym, a nie strażników uczciwości i sprawiedliwości. Do szczególnie groteskowego zdarzenia w tym zakresie doszło na Twitterze, gdzie zastępca rzecznika prasowego wybranej przez PiS KRS postanowił złożyć swoisty hołd Krystynie Pawłowicz. Sędzia Jarosław Dudzicz postanowił przypodobać się kontrowersyjnej posłance w odpowiedzi na post, w którym parlamentarzystka odniosła się do fotomontażu z publikacji jednego z mediów, na którym została przedstawiona w mundurze wojskowym z hasłem “nieważna metryka, ważna służba ojczyźnie”. Reakcja teoretycznie niezależnego sędziego zaskoczyła jednak internautów, ponieważ Jarosław Dudzicz ogłosił, że “Pani Profesor, melduję się na rozkaz. Służyć takiemu generałowi, to czysta przyjemność i zaszczyt. Ku chwale Ojczyzny! Pozdrawiam serdecznie”.
Pani Profesor, melduję się na rozkaz. Służyć takiemu generałowi, to czysta przyjemość i zaszczyt. Ku chwale Ojczyzny! Pozdrawiam serdecznie. https://t.co/zUczGA5rwZ
— Jarosław Dudzicz (@JDudzicz) March 8, 2019
Od razu pojawiły się sugestie, czy sędzia, podobnie jak niedawno Paweł Kukiz, nie dał się ponieść piątkowemu wieczorowi. Na to jednak szybko zareagowała posłanka mówiąc o poczuciu humoru sędziego w odróżnieniu od “zgorzkniałych opozycyjnych złośników”. Na taki przytyk odpowiedział wówczas sędzia Dudzicz wyrażając pełną aprobatę dla hejterskich słów Pawłowicz i oskarżając krytyków o próbę cenzury:
“Otóż to, nic dodać nic ująć. Jak widać poczucie humoru to towar dość deficytowy na TT A może przykry znak tego, że wielu osobom marzy się kontrola umysłów i … zwykła cenzura?”
https://twitter.com/JDudzicz/status/1104108411417968642
Zastępca rzecznika prasowego KRS nie zauważył tym samym, że wychodzi poza rolę łącznika instytucji z mediami. Ciężko przy takim zachowaniu na poważnie rozważać, że kierowany przez takich ludzi podmiot może być w stanie podejmować decyzje bez wpływu nacisków politycznych. PiS wypromował hasło “sędziów na telefon” za rządów PO-PSL, jednak dopiero teraz osoby odpowiedzialne za przekaz medialny organów sądowniczych wyrażają tak otwarcie poparcie dla aktualnego obozu rządzącego. W tym aspekcie opisane żarty z Twittera nie są tylko godną pożałowania ciekawostką, ale symbolem mentalności, jaka zapanowała po przeprowadzonej przez PiS czystce na szczytach wymiaru sprawiedliwości.
fot. flickr/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU