Według najnowszego sondażu United Surveys dla RMF FM i “Dziennika Gazety Prawnej” wciąż największym poparciem cieszy się PiS. Są jednak trzy scenariusze, w których opozycja może uformować rząd.
Sondaż United Surveys dla RMF FM i “Dziennika Gazety Prawnej” przeprowadzono w dniach 2-4 maja. Ankietowani zostali zapytani o chęć udziału w najbliższych wyborach parlamentarnych i o swoje preferencje, co do partii. Wynika z nich, że opozycja ma szanse na pokonanie PiS-u i uformowanie rządu, startując zarówno osobno, w dwóch blokach lub na jednej liście.
Ale po kolei. Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, wzięłoby w nich udział 51,3 proc badanych. Nie jest to może wynik bardzo dobry, ale jak na wybory parlamentarne – całkiem przyzwoity. A jak wyglądało by poparcie dla partii?
Pierwszy scenariusz zakłada starty wszystkich partii osobno. W takim wypadku Zjednoczona Prawica, czyli PiS i Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry otrzymałaby 37,8 proc. głosów. Przekłada się to na 223 mandaty, więc to o osiem za mało, by mieć większość w Sejmie. Koalicja Obywatelska może liczyć na 24,9 proc. poparcia, Lewica 10,2 proc., Polska 2025 9 proc., PSL-Koalicja Polska – 5,4 proc. Opozycja zdobyłaby łącznie 236 mandatów, co gwarantuje sejmową większość. Przy takim układzie do Sejmu nie weszłaby Konfederacja.
Badanie przewidziało również drugi scenariusz, w którym opozycja idzie do wyborów w dwóch blokach. W takim wypadku PiS zdobyłby 37,6 proc. głosów. Na wspólną listę Koalicji Obywatelskiej i Lewicy chciałoby zagłosować 33,1 proc., a na sojusz PSL i Polski 2050 – 14,3 proc. W takim zestawieniu do Sejmu weszłaby także Konfederacja, na którą chęć oddania głosu zadeklarowało 6 proc.
Jak się to przekłada na mandaty? Zjednoczona Prawica mogłaby wprowadzić jedynie 203 posłów. Dwie listy opozycji zdobyłyby natomiast 242 mandaty (177 posłów KO i Lewicy oraz 65 deputowanych Polski 2050 i PSL-u). Konfederacji przypadłoby 15 mandatów poselskich.
Zbadano także scenariusz, w którym niemal cała opozycja poszłaby w jednym bloku. Według sondażu lista zjednoczonej opozycji zdobyłaby najwięcej głosów, bo 42,4 proc.
Zjednoczona Prawica spadłaby na drugie miejsce, osiągając poparcie na poziomie 39,7 proc.
Do Sejmu weszłaby także Konfederacja z wynikiem 7,2 proc.
W takiej wersji 10,2 proc. ankietowanych nie wie, na kogo by oddało swój głos.
W takiej wersji PiS zdobyłby 217 mandatów i nie byłby w stanie rządzić. Opozycja z jednej listy mogłaby natomiast wprowadzić 234 posłów – wciąż mogłaby samodzielnie rządzić, jednak jest to najsłabszy wynik ze wszystkich scenariuszy. Konfederacja mogłaby liczyć na 9 mandatów, czyli mniej niż posiada teraz.
Czytaj również:
- Przyjąłeś uchodźców pod swój dach? Masz problem. Tak za pomoc Ukraińcom odwdzięcza się polskie państwo
- Ziobro przestraszył się zapowiadanego przez Donalda Tuska wotum nieufności. Ta reakcja ministra sprawiedliwości nie pozostawia złudzeń
- Takiego ciosu Pawłowicz się nie spodziewała. Ważny polityk PiS krytykuje jej zachowanie ws. oświadczenia majątkowego
Źródło: RMF.FM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU