Polityka i Społeczeństwo

Ten raport pokazuje katastrofalną sytuację polskiego systemu podatkowego. Tak źle jeszcze nie było

Flickr.com/Kancelaria Premiera
Ciągłe zmiany przepisów, o których informuje się w ostatnim możliwym momencie, to największa bolączka polskiego systemu podatkowegopisze Dziennik Gazeta Prawna po zapoznaniu się z raportem firmy KPMG. Zbyt duża liczba deklaracji i informacji do przygotowania, spędza sen z powiek 153 dyrektorom finansowym, głównym księgowym oraz szefom działów podatkowych biorących udział w badaniu.
 
Ocena, jaką wystawili, wypadła najgorzej na tle wniosków płynących z lat poprzednich. Niestabilność przepisów, późne informowanie o zmianach, nastawienie urzędników administracji podatkowej, brak konstruktywnej wymiany argumentów podczas kontroli oraz z rzadka wydawane interpretacje ogólne wpływają na dużą dozę rezerwy i niepewności w aktualnie wystawionej ocenie.
 
Nisko oceniono użyteczność objaśnień podatkowych. Aż 70 proc. ankietowanych uważa, że nie tylko są one niepomocne, ale wręcz rodzą więcej wątpliwości niż same przepisy. Zdarzają się przypadki, że jedne objaśnienia są sprzeczne z innymi. Problemem jest brak realnych efektów ulg i innych preferencji podatkowych. Z raportu wynika, że niemal 40 proc. respondentów w ogóle z nich nie korzysta. Na kiepską ocenę systemu podatkowego wpłynęło też nakładanie coraz większych obowiązków na podatników  – pisze DGP.
 
Dokładnie miesiąc temu została opisana sytuacja, w której fiskus ignorował korzystny dla podatnika wyrok sądu. Jeżeli poważni ludzie w poważnych firmach czytają takie rzeczy i do tego widzą, że rząd łamie obowiązującą od 20 lat zasadę o niewprowadzaniu niekorzystnych dla podatnika zmian przed rozpoczęciem nowego roku podatkowego i nakładają na to swoje doświadczenia, to nie ma się co dziwić niskiej ocenie systemu podatkowego.
 
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna online

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie