Polityka i Społeczeństwo

Ten raport obraca w zgliszcza filary “dobrej zmiany”. Tak Prawo i Sprawiedliwość hoduje patologię

Państwo polskie bez wątpienia nie jest profesjonalnie zarządzaną, sprawną machiną urzędniczą. Ilość błędów, niedopatrzeń i zwyczajnej niekompetencji piętrzy się niemal wszędzie, gdzie byśmy dłużej zawiesili swoje oko. Jednak w kraju w czasie maratonu wyborczego rządzący mało mówią o naprawie chorego państwa, dużo miejsca poświęcając natomiast na swoje populistyczne obietnice. Słynna „piątka Kaczyńskiego” okazuje się jednak nie mieć jedynie wymiaru destabilizującego dla finansów publicznych. Kolejne kosztowne postulaty pogłębiają bowiem już do tej pory istniejące problemy i patologie.

Forum Obywatelskiego Rozwoju poddało programy analizie dochodząc do wniosków, że „piątka” oznacza nie tylko podwyżkę podatków, ale także ograniczenie wydatków na podstawowe usługi publiczne, co odbije się na ich jakości. Eksperci podsumowali także strukturalne wady kryjące się w kolejnych obietnicach PiS:

„13-sta emerytura nie walczy z ubóstwem emerytów i rencistów, ponieważ trafi zarówno do osób zamożnych, jak i ubogich. Nie zachęca też do dłuższej pracy, gdyż nie jest powiązana ze stażem pracy.

Rozszerzenie 500+ na pierwsze dziecko nie jest efektywnym sposobem walki z ubóstwem – świadczenia skierowane do najuboższych realizowałyby ten cel znacznie efektywniej. Doświadczenia innych krajów wskazują natomiast, że we wspieraniu dzietności znaczenie efektywniejsza jest dostępność wysokiej jakości usług pomagających w ich wychowywaniu (żłobki, przedszkola, szkoły, szpitale), niż transfery pieniężne.

Proponowane zmiany w PIT nie rozwiązują dwóch kluczowych problemów: wysokiego opodatkowania niskich dochodów i dużej opłacalności samozatrudnienia. Jednocześnie pogłębiają trzeci problem skomplikowania systemu podatkowego (wprowadzenie trzeciego progu podatkowego, test przedsiębiorcy) oraz uderzają w osoby o najwyższych kwalifikacjach, podważając dążenia do wzrostu innowacyjności gospodarki”.

Tak skonstruowana polityka finansowa okazuje się natomiast czynić państwo całkowicie nieelastycznym na reagowanie na potrzeby w strategicznych obszarach swojego działania z powodu braku rezerw finansowych:

Wydatki publiczne najwyższy poziom mają osiągnąć w wyborczym 2019 roku (43,3% PKB), by potem stopniowo spaść do 42,1% w 2021 roku. W 2020 roku znika 13-sta emerytura, zmieniając 5-kę Kaczyńskiego w 4-rkę, a całe wydatki na transfery społeczne mają stopniowo spadać. Dalej też ograniczane mają być wydatki na płace w sektorze publicznym. W 2020 roku realizacja 4-ki Kaczyńskiego, wcześniej zadeklarowanych wydatków oraz waloryzacja emerytur przy najbardziej optymistycznych założeniach nie zostawia miejsca na wzrost innych wydatków, co uwzględniając inflację oznacza realne ograniczenie wydatków na inne cele.

Tym samym, jak wskazali ekonomiści Forum Obywatelskiego Rozwoju „piątka Kaczyńskiego” nie rozwiązuje żadnej z toczących dzisiejsze państwo patologii. Tworzy ona jednak w tym samym czasie nowe zagrożenia, co sprawia, że skoncentrowanie polityki rządu na populizmie oznacza marnowanie kolejnych nadarzających się szans rozwojowych.

Źródło: for.org.pl

Fot. flickr/Senat RP

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie