Polityka i Społeczeństwo

Ten program miał potwierdzić sukces strategii Kaczyńskiego. Okazał się totalną klapą

Ten program miał potwierdzić sukces strategii Kaczyńskiego. Okazał się totalną klapą
Fot. Flickr

Miał być koniec imposybilizmu i gromkie “Damy radę”. Okazało się, że nie tylko nie dali rady, ale zupełnie się wycofali, przyznając, że zadanie ich przerasta. Klęska rządowego programu “Mieszkanie plus” to symboliczne podkreślenie jak bardzo pomylił się Jarosław Kaczyński w swojej recepcie na wyeliminowanie niemożności przeskoczenia różnych barier i pokonania wszechobecnych grup interesu, które rzekomo miały istotny wpływ na poprzednie rządy.

Dziś widać, że PiS osiągnął planowany sukces tylko w tych obszarach, gdzie istotą działania było zdewastowanie poprzedniego porządku i obsadzenie go swoimi ludźmi – to widać w przypadku TK, służby cywilnej, prokuratury, KRS a wkrótce i Sądu Najwyższego. Tam, gdzie potrzebne i oczekiwane przez Polaków reformy wymagałyby faktycznego usprawnienia niedziałających procedur, pokonanie wszechobecnej biurokracji i braku decyzyjności czy po prostu gigantycznego bałaganu legislacyjnego, mnożącego bariery sprawnego wprowadzania w życie programu mieszkaniowego koncepcja silnego państwa, zarządzanego z poziomu centralnego zawiodła zupełnie.

Totalną klęskę polityki Jarosława Kaczyńskiego symbolizuje bolesny upadek rządowego programu “Mieszkanie plus”. Mimo iż prezes PiS wielokrotnie groził palcem ministrowi Adamczykowi, który za powodzenie programu odpowiadał, mimo iż dał Mateuszowi Morawieckiemu superresort gospodarki, rozwoju, finansów i wolną rękę w usprawnianiu państwa w roli wszechpotężnego premiera to program pozostał atrakcyjny jedynie w sferze zapowiedzi. Dziś, gdy dawno już minęła połowa kadencji, w programie nie zostało oddane mieszkańcom praktycznie ani jedno mieszkanie, a te, które jeszcze w tym roku znajdą lokatorów nie będą ani tańsze niż rynkowe, ani bardziej atrakcyjne. Minister Adamczyk natomiast, zamiast stracić stanowisko i odpowiedzieć przed wyborcami za olbrzymi zawód, jaki sprawił nieoficjalnej głowie państwa, został przesunięty na odcinek dróg. Głowa ministra nie spadła głównie dlatego, by nie podkreślać, jak wielka okazała się klęska.

Nową receptą na to, by na koniec kadencji ogłosić “ciemnemu ludowi” przynajmniej częściowy sukces rządowego programu, jest jego całkowita modyfikacja i zmiana z budowy tanich mieszkań na wynajem na dopłaty do czynszu we wszystkich nowych inwestycjach w mieszkania, co prawda na ten moment głównie spółdzielni mieszkaniowych czy TBS-ów. Dopłata obejmie oczywiście wybrańców i w różnej wysokości – zawsze jednak do rąk własnych właściciela nieruchomości, a więc najczęściej dewelopera. W 2019 roku na ten cel przeznaczonych ma zostać 200 mln, a więc stosunkowo niewielka kwota. Co ciekawe, dopłata do czynszu będzie mogła dotyczyć maksymalnie 9 lat najmu, przy czym będzie też stopniowo, z roku na rok zmniejszana. Jak to się ma do obietnic taniego wynajmu mieszkań dla najbardziej potrzebujących z opcją dochodzenia do własności? Ano nijak.

Już dziś widać, że to, co ostanie się pod nazwą programu “Mieszkanie plus” będzie jedynie atrapą tego, co Kaczyński obiecał Polakom. Program nie rozwiąże nawet w drobnej części problemów polskiego mieszkalnictwa, a jedyną z niego korzyść będą mieli deweloperzy. Biorąc pod uwagę także sygnały, jakie płyną ze strony ruchów miejskich, dotyczące specustawy mieszkaniowej, ochrzczonej przez nich mianem “Lex Deweloper” może się okazać, że dla tego znienawidzonego przez lewicę socjalną środowiska idą złote czasy.

Źródło: DGP

Fot. KPRM

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michał Kuczyński

Michał Kuczyński - Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania bloger i autor tekstów o charakterze publicystycznym. Interesuje się polityką i ekonomią. Prywatnie miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i dobrego kina. Niegdyś zapalony wiolonczelista.
Zapraszam na mojego Twittera - @KuczynskiM

Media Tygodnia
Ładowanie