„[…] Kto w Boga wierzy, niech zaczyna naprawianie Polski od tego, co najbliższe i wykonalne – od zabezpieczania własnej parafii. Po kolei: KOŚCIÓŁ – SZKOŁA – STRZELNICA. Ważne, żeby niczego nie pomijać, nie zmieniać kolejności i nie przestawiać hierarchii” – taką drogę do obrony polskiego państwa wskazywał niegdyś naczelny freak polskiej polityki Grzegorz Braun. Jako że Prawo i Sprawiedliwość rości sobie prawa do bronienia polskości, drużyna kandydatów tej partii do Europarlamentu ruszyła w kampanijny bój na swój sposób rozumiejąc powyższy slogan, no może z pominięciem szkoły.
Dziś na Twitterze pojawiła się relacja z zawodów strzeleckich w Rembertowie ex-polityka Platformy Jacka Saryusz-Wolskiego, który zasłynął pamiętną przegraną 1:27 w bratobójczej walce o stanowisko Przewodniczącego Rady Europejskiej. Saryusz-Wolski zaprzedał swą duszę pisowskiemu satrapie, ten umieścił go na szczycie swojej wyborczej listy i widocznie wpłynął też na jego wizerunek. A tego nie zaaprobowałby żaden z specjalistów od PR.
Celne wybory
Strzelnica #Rembertów pic.twitter.com/F7ZHbVjW0s
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) May 12, 2019
Wybór tak celny, jak rozrzut pistoletu maszynowego. Polityk nie prezentował się korzystnie ani w garniturze, ani z bronią. Zdjęcie stało się z miejsca pożywką dla internautów.
— Japcun (@TrueJapcun) May 12, 2019
To nie pierwszy przykład obciachowego zdjęcia Jacka Saryusz-Wolskiego. Niedawno, z poważną miną, odważnie patrząc w przyszłość wielkiego polskiego narodu, w krótkich gaciach i eleganckiej koszuli na orbitreku zapozował do zdjęcia. Tak wygląda „jedynka” PiS do Europarlamentu.
Rozgrzewka przed kampanią wyborczą
do Parlamentu Europejskiego pic.twitter.com/oXvxo7907t— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) March 12, 2019
Czy powinien zmienić speca od PR? Czy może jest to celowy zabieg mający na celu podkreślić walkę o polską godność partii Kaczyńskiego w oderwaniu od powszechnej w naszym kraju oikofobii? Jakkolwiek by nie było, raczej mało prawdopodobne jest, by obciachowe zdjęcia Saryusz-Wolskiego zapobiegły jego reelekcji wraz z Richardem Henrym Czarneckim, kolegą na poziomie. I ta myśl niestety sprawia, że zdjęcie nie jest w żadnym stopniu śmieszne.
fot. flickr/M.Schultz
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=„pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU