W kryzysowej sytuacji rząd powinien wspierać wszystkich swoich obywateli. W szczególności zaś tych, którzy ucierpieli z powodu problemów, jakie mają miejsce. Dziś Polska boryka się z epidemią koronawirusa. Rząd postanowił co prawda pomóc przedsiębiorcom, pozwalając im zapłacić składki ZUS w późniejszym terminie. Efekt? No właśnie, jest warty tylko kabaretu.
Chcieli pomóc, ale wyszło jak zwykle…
“Przedsiębiorco, jeżeli z powodu epidemii koronawirusa masz problemy, by zapłacić bieżące składki lub należności, które wynikają z zawartej już z ZUS umowy o rozłożenie zadłużenia na raty bądź odroczenie terminu płatności, możesz skorzystać z uproszczonych form pomocy:
- odroczenia o 3 miesiące terminu płatności składek za okres od lutego do kwietnia 2020 r.,
- zawieszenia na 3 miesiące realizacji umowy zawartej z ZUS, w której termin płatności rat bądź składek wyznaczono w okresie od marca do maja 2020 r., i tym samym wydłużenia o 3 miesiące terminu realizacji zawartej umowy.”
Powyższe można znaleźć na stronie ZUS-u. By uzyskać odroczenie płatności wystarczy wypełnić stosowny druk. Tyle że tu pojawiają się schody. Przymiotnik “uproszczone” pojawił się tu też chyba przez pomyłkę.
Dodajmy, że politycy sami twierdzili, że druk musi mieć jak najprostszą formę. Tak jednak nie jest, zaś by go wypełnić trzeba sięgnąć po dane księgowe przed trzech lat i odpowiedzieć na dość karkołomnie sformułowane pytania. Zresztą nie ma sensu opisać całokształtu dokumentu, bowiem najlepiej opisał go Kabaret Pod Wydrwigroszem, który ułatwia Polakom przeżycie tych trudnych dni za pomocą swojego profilu na Facebooku:
Jak wypełnić formularz Zus-u z korepetytorką matematyki na kolanach
Instrukcja wypełniania formularza o odroczenie składki Zus. Czyli jak godnie przekroczyć granicę cierpienia, za którą się uśmiech pogodny zaczyna. Matematyka i poezja w jednym żartobliwym secie kabaretowym nieomalże.
Opublikowany przez Kabaret pod Wyrwigroszem Sobota, 21 marca 2020
Jest się czego obawiać
Rząd zaprezentował parę dni temu swoje pomysły dot. walki z rozpoczynającym się teraz kryzysem gospodarczym. Jeśli jednak ich realizacja będzie wyglądała jak kwestia opisana powyżej, przedsiębiorcy – a co za tym idzie także ich pracownicy – mają się czego obawiać.
Jeśli ktoś marzył o tym, że obecny stan polskiego rynku sprowokuje PiS do rozpoczęcia procesu deregulacji, nowy druk na stronie ZUS-u chyba obmył go z tych naiwnych złudzeń.
Źródło: Facebook, ZUS
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU