Polityka i Społeczeństwo Wojna

Tego jeszcze nie było, tym razem Putin grozi… swoim rodakom. Czyżby zbrodniarz zaczął się bać?

Zbrodniarz zapewnił, że Rosjanie są w stanie „oddzielić prawdziwych patriotów od szumowin i zdrajców”.

I po prostu wypluć ich jak muszkę, wypluć na chodnik – straszył. – Jestem przekonany, że takie naturalne i konieczne samooczyszczenie społeczeństwa tylko wzmocni nasz kraj. Naszą solidarność, jedność i gotowość do reagowania na wszelkie wyzwania – skwitował.

Putin przyzwyczaił do grożenia Zachodowi, teraz przyszedł czas na Rosjan. Możliwe, że nawet do bunkra zbrodniarza dochodzą głosy niezadowolenia z powodu wywołania wojny. Sankcje uderzyły mocniej, niż Moskwa się spodziewała i realnie zabolały – szczególnie te personalne dla ludzi, którzy przywykli do luksusów. Putin straszył państwa Zachodu bronią atomową, by zniechęcić je do wspierania Ukrainy. Teraz grozi niezadowolonym Rosjanom. Wszystkie te groźby są oznaką paniki i strachu, nie siły i pewności siebie.

Czytaj również:


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie