Polityka i Społeczeństwo

TE słowa Suskiego o kredytobiorcach przejdą do historii. Tak PiS pokazuje pogardę dla osób płacących za ignorancję tej władzy

fot. Kancelaria Premiera / Flickr.com

Marek Suski znów błysnął w Sejmie. Tym razem zapytany przez dziennikarzy o rosnące raty kredytów, popisał się złotą myślą godną najwybitniejszych myślicieli.

Inflacja w Polsce wciąż utrzymuje się na poziomie dwucyfrowym i według prognoz nic w tej kwestii nie zmieni się w ciągu najbliższych miesięcy. Rząd PiS przyjął już narrację o wojnie, przez którą sytuacja ekonomiczna Polaków jest coraz trudniejsza, jednak jeszcze przed inwazją Władimira Putina na Ukrainę inflacja oscylowała ok. 9 proc. Nie można więc wszystkiego zrzucać na “putinflację”, o której tak chętnie mówi Mateusz Morawiecki.

Wzrost stóp procentowych i rosnące raty kredytów są w Polsce coraz bardziej palącym problemem. W czwartek na sejmowym korytarzu dziennikarze zapytali na ten temat Marka Suskiego. A poseł PiS, jak to ma swoim zwyczaju, odpowiedział z rozbrajającą szczerością.

– Niestety, jak się zaciąga kredyty, to się je spłaca – powiedział poseł Suski. – Ale państwo przygotowuje pewną pomoc dla kredytobiorców – dodał natychmiast, chcąc uniknąć wizerunkowej katastrofy. Mleko się jednak rozlało, a słowa Suskiego przejdą do annałów tej kadencji Sejmu.

Marek Suski zdążył również pochwalić prezesa NBP, Adama Glapińskiego. Polityk stwierdził, że jest on “bardzo dobrym kandydatem” na kolejną kadencję na tym stanowisku, a jego dotychczasowe działania ocenia “pozytywnie”.

Czytaj również:

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie