Mateusz Morawiecki ogłosił wprowadzenie tarczy inflacyjnej 2.0. Ekspert ma jednak wątpliwości, czy ta inicjatywa rozwiąże problem. – Te działania nie mają szans obniżyć inflacji – ocenia dr Wojciech Paczos.
Inflacja jest problemem dla zwykłych Polaków, ale też dla obozu rządzącego. Nowogrodzka ma świadomość, że to nie konflikty z UE czy afera inwigilacyjna, a właśnie wzrost cen spowoduje zirytowanie elektoratu. Wyborców PiS nie interesuje, że podsłuchiwany był Krzysztof Brejza, ale pusty portfel może spowodować, że odwrócą się od partii Kaczyńskiego.
Rząd próbuje reagować wprowadzaniem tzw. tarcz antyinflacyjnych. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział tarczę 2.0, która zakłada obniżkę od 1 lutego na okres pół roku stawki VAT na paliwa z 23 proc. do 8 proc.
Czy te działania rozwiążą problem? Dr Wojciech Paczos z Cardiff University, grupy eksperckiej Dobrobyt na Pokolenia oraz Polskiej Akademii Nauk, ma poważne wątpliwości.
– Tarcza antyinflacyjna ma zapisane działania, które według premiera, a nawet prezesa banku centralnego będą obniżać inflację, ale one nie mają szans obniżyć inflacji – ocenił ekspert na antenie TOK FM. Jak podkreślił, są to działania jednorazowe.
– To może wpłynąć na obniżenie poziomu cen, a inflacja to nie jest wysokość cen, tylko szybkość ich wzrostu. Chwilowo obniżą ten wzrost, ale w żaden sposób nie wpłyną na trend, który obserwujemy od pewnego czasu. Mało tego, w przyszłości poziom cen podskoczy – wyjaśnił dr Paczos. Ekspert przyznał, że rząd musi próbować coś zrobić, aby chronić tych najmniej zarabiających, ale nie powinien tworzyć zbyt optymistycznych narracji.
– Nie należy ściemniać, że to będzie obniżać inflację. Co najwyżej przesunie ją na później – ocenił dr Paczos. Ekspert przestrzegł, że trzeba brać pod uwagę jeszcze gorsze scenariusze.
– Bardzo chcę się mylić, ale wydaje mi się, że w pierwszej połowie 2022 roku możemy zobaczyć odczyt powyżej 10 proc. – stwierdził ekspert.
Źródło: TOK FM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU