Janusz Kowalski, wiceminister aktywów państwowych z Solidarnej Polski, nie będzie wspominał tego dnia zbyt dobrze. Wyborcza.pl opublikowała fragment jego rozmowy z dziennikarzami. Okazało się, że polityk nieszczególnie kojarzył zawiłe aspekty Funduszu Odbudowy.
Trudne pytania
– Ile wynosi Fundusz Odbudowy dla Polski? – takie pytanie usłyszał Kowalski, obecny wiceminister aktywów państwowych, z ust dziennikarki.
Gdy zaczął odpowiadać wymijająco, ta naciskała, by podał dokładną kwotę. Polityk oburzył się tym, że przedstawicielka mediów zaczęła go “przepytywać”. Można było odnieść wrażenie, że nie zna dokładnych sum.
– To są pytania do osób, które zajmują się bezpośrednio tymi kwestiami – bronił się Kowalski, stale przypierany do muru.
Chwilę potem próbował przejść do kontrofensywy i wmówić dziennikarce, że to ona nie zna się na sprawie. Ostatecznie usłyszał od niej, że jest zupełnie odwrotnie i że to on wyraźnie się skompromitował, nie znając szczegółów dot. tak ważnych kwestii.
https://twitter.com/J74Jacek/status/1331909105469022211?fbclid=IwAR2fU90aJUTh0V4NqScbUhxA2QFiFvl7FAlsv8HD_7-M7TIhjiDXIeG22yI
Niełatwe pytania dla polityków
Kowalski nie jest pierwszy politykiem Zjednoczonej Prawicy, którzy ośmieszyli się przy tego typu pytaniach. Warto przypomnieć, że kilka lat temu Beata Szydło została zapytana na korytarzu sejmowym przez dziennikarza studenckiej telewizji o to, w którym roku Polska weszła do Unii Europejskiej. Okazało się, że miała o tym blade pojęcie.
– Osiemdziesiąty… eeee… dziewięćdziesiąty trzeci. Drugi, trzeci… – zgadywała wtedy Szydło, dziś europosłanka (!).
Całość można obejrzeć poniżej:
Pierwszy spot @BeataSzydlo do Parlamentu Europejskiego.#AkcjaEwakuacja #DamyNogę pic.twitter.com/EOMt2Eae35
— Grzegorz Drobiszewski (@GDrobiszewski) February 19, 2019
Źródło: Twitter
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU