Czyżby opozycja znalazła nowego doradcę? Nieoczekiwanie okazuje się nim… były mąż Marty Kaczyńskiej. Oczywiście Marcin Dubieniecki – bo o nim mowa – nie został oficjalnie nową prawą ręką Grzegorza Schetyny, ale sądząc po jego nowym wpisie w mediach społecznościowych, ma takie ambicje.
Kaczyński zwija się ze śmiechu?
O co dokładnie chodzi? Już tłumaczę. Od partu tygodni trwa coś na kształt prekampanii wyborczej, gdzie opozycja i partia rządząca szczypią się wzajemnie. Trudno jednak nazwać to frontalnym atakiem i ofensywą z którejkolwiek ze stron. Już wydawało się, że Koalicja Obywatelska znalazła sposób na pokonanie PiS – poprzez wypunktowanie partii rządzącej w związku z lotami marszałka Kuchcińskiego i innych czołowych polityków partii rządzącej. Elektorat wyraźnie jednak tego nie docenił. Jarosław Kaczyński i jego ugrupowanie nadal pozostają liderami sondaży.
Część obserwatorów polskiej sceny politycznej zaczęła wręcz atakować opozycję za brak działań. Na Twitterze pojawiła się dyskusja na ten temat, w której głos postanowił zabrać właśnie Marcin Dubieniecki…
Gdzie jest Grzesiek?
Jeden z internautów nie wytrzymał napięcia dyskusji i napisał: – “Gdzie jest PO i Grzesiek? Ahaaaaa, na wakacjach. Och k*** ależ oni walczą o Polskę!!! Ja pie***,to już jest walka wręcz fanatyczna! To bój ich ostatni.”
Po tej pełnej emocji oraz jakże polskich epitetów wypowiedzi (która była zarazem iście ułańską szarżą na polu interpunkcji) inny użytkownik Twitter odpisał: – “Bartek Arłukowicz powinien być prezesem PO. Cały trzon wokół Schettino – out!“
I w tym momencie pojawia się główna persona dramatu – były mąż Marty Kaczyńskiej. Dubieniecki nie był nigdy wcześniej politykiem, ale zapewne liznął wiele jej aspektów przy kolacjach z Jarosławem Kaczyńskim.
I właśnie to stryja swojej byłem wybranki serca odniósł się w swoim tweecie: – “A JK siedzi i zwija się ze śmiechu. Jak ten świstak z reklamy. Śmiejąc się z nieudolności opozycji, wewnętrznych sporów i zakulisowej gry o stołki w pseudo gabinecie cieni. Ktoś chyba kiedyś powiedział – „ te cieniasy, sorry cienie”… perspektywa z Brukseli jest inna…“
A JK siedzi i zwija się ze smiechu. Jak ten świstak z reklamy. Śmiejąc się z nieudolności opozycji, wewnętrznych sporów i zakulisowej gry o stołki w pseudo gabinecie cieni. Ktoś chyba kiedyś powiedział – „ te cieniasy, sorry cienie”… perspektywa z Brukseli jest inna… https://t.co/KXBsmKROy3
— Marcin Dubieniecki (@Dubieniecki) August 14, 2019
Tak na serio, nie wiemy, czy faktycznie „Dżej Kej” śmieje się z opozycji, ale prawdą jest, że kluczem do sukcesu Koalicji Obywatelskiej powinna być jedność. Czy jednak jest na nią szansa? Cytowane tweety sugerują, że nie…
Źródło: Twitter
fot. flickr/Rafał Zambrzycki
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU