Andriej Borovikov to rosyjski działacz na rzecz środowiska naturalnego i współpracownik Aleksieja Nawalnego, a więc przy okazji polityczny opozycjonista. Trafił właśnie za kratki. Powód? Chodzi o jego miłość do zespołu Rammstein.
Przez miłość do Rammstein trafił za kratki
W 2014 roku Borovikov udostępnił na rosyjskim portalu społecznościowym teledysk zespołu Rammstein. Teraz za ten czyn trafi na dwa i pół roku do więzienia. Dlaczego? Zarzucono mu rozpowszechnianie pornografii przez Internet.
Z pewnością rosyjskie władze szukały na niego paragrafu i nie mogąc go znaleźć, zdecydowały się na tego typu dziwny zarzut. Działacz i polityk nie promował bowiem stricte filmu porno, ale teledysk do piosenki „Pussy” Rammsteina. Klip faktycznie może budzić duże emocje, bowiem jego nieocenzurowana wersja – a ponoć tę Borovikov udostępnił – przypomina ostrzejszy film erotyczny.
– Oskarżają mnie, ponieważ 19 stycznia 2014 roku, sześć i pół roku temu, opublikowałem teledysk Rammsteina do utworu „Pussy”. Klip ma rzekomo charakter pornograficzny – stwierdził we wrześniu w rozmowie z MBX Media nieszczęsny współpracownik Navalnego.
Ponoć pod koniec września zeszłego roku policja przeszukała także jego mieszkanie.
W czasie rozprawy eksperci orzekli, że wideoklip Rammsteina zawiera sceny pornograficzne i trudno go uznać za dzieło sztuki. Sąd w Archangielsku przychylił się do wniosku oskarżenia i tym samym skazał Borovikova na dwa i pół roku pozbawienia wolności.
Niemiecka gwiazda metalu
“Pussy” było singlem, który promował szóstą płytę niemieckiego zespołu zatytułowaną „Liebe ist für alle da”. Tekstowo piosenka faktycznie dotyczy spraw damsko-męskich, zaś w klipie muzycy wcielają się w aktorów z filmów XXX. Z tego powodu powstały dwie wersje obrazu.
Sam Rammstein często gra piosenkę na żywo. W czasie jednej z tras w trakcie jej wykonywania na scenę wjeżdżało duże działo w kształcie członka, za pomocą którego zespół oblewał fanów białym płynem, który miał imitować męskie nasienie.
Źródło: Metal News
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU