Solidarnej Polsce zapewne chodzi o walkę o elektorat radykalnej części katolików. Może chce też w ten sposób zdobyć poparcie o. Tadeusza Rydzyka i jego medialnego imperium. Wybory do parlamentu odbędą się jesienią 2023 r. Solidarna Polska może nie znaleźć się na listach PiS-u, więc musi wywalczyć dla siebie min. 5 proc. elektoratu.
Czytaj również:
-
Ukraina uznana za miejsce zbrodni. To oznacza, że rozpoczęło się polowanie na Putina
-
Ten ruch Trzaskowskiego rozwścieczył Moskwę, koleżanka Putina rzuca groźbami. “Każdy nieprzyjazny krok…”
-
Putin w to nie uwierzy! Trump zaskoczył, użył TEGO słowa, by opisać rosyjskie działania w Ukrainie
Źródło: TOK FM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU