Fundacja Wolność od Religii zbiera informacje od rodziców na temat nieprawidłowości w sprawach związanych z lekcjami religii. Jest ich grubo ponad tysiąc.
Fundacja Wolność od Religii zajmuje się zbieraniem informacji na temat nieprawidłowości związanych z lekcjami religii. Oferuje również pomoc rodzicom, którzy zgłaszają się do niej z problemami oraz przeprowadzają interwencje w szkołach. Jak pisze na swojej stronie fundacja, została ona powołana z chęci podejmowania działań związanych z informowaniem opinii publicznej w kwestiach dotyczących ateizmu, promowaniem konstytucyjnej zasady rozdziału Kościoła i Państwa, a także zapobiegania praktykom dyskryminacyjnym wobec mniejszości bezwyznaniowej. Dorota Wójcik, prezeska zarządu fundacji Wolność od Religii, opowiedziała o działaniach fundacji w wywiadzie dla Radia Zet.
Zgłoszenia i interwencje
Wrzesień to gorący czas też dla nas, dzieci wracają do szkoły i wracają problemy z lekcjami religii. Najwięcej zgłoszeń, które otrzymujemy, dotyczy okienek w planie zajęć – mówi Dorota Wójcik. Chodzi o religię wpisaną w planie lekcji w środku dnia – To powoduje, że dzieci niewierzące, należące do mniejszości światopoglądowych, albo te, które po prostu nie chodzą na katechezę w szkole, muszą spędzać ten czas w świetlicy albo w bibliotece – opisuje.
Dużym problemem jest również egzekwowanie oświadczeń o nieuczęszczaniu na lekcje religii od rodziców, którzy nigdy nie zapisywali dzieci na zajęcia dodatkowe. Fundacja doradza wtedy rodzicom wskazując podstawy prawne mówiące, co mogą zrobić w danej sytuacji – Proponujemy wzory pism, odsyłamy do naszej strony, gdzie mogą zgłosić szkołę i nieprawidłowości – mówi szefowa fundacji. Dorota Wójcik zapytana, ile zgłoszeń i interwencji podjęto mówi, że idą one w setki.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
