Nie będzie chleba, ale będą igrzyska. PiS wypowiada wojnę Unii Europejskiej za zablokowane fundusze. Zielona energia będzie przedmiotem ataku.
Nie będzie chleba, czyli węgla, ale będą igrzyska. Od poniedziałkowego poranka trwa nieustanny atak obozu władzy na Komisję Europejską, która nadal nie odblokowała środków z polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Wirtualna Polska wskazuje obszar na który będzie skierowany atak.
Blokowanie zielonych programów
Miesiąc temu Jarosław Kaczyński zapowiedział, że będzie dalszych ustępstw wobec Komisji Europejskiej. – Koniec tego dobrego – powiedział w Płocku. Od wczorajszego poranka jego słowa się materializują i ma być realizowana polityka “ząb za ząb”, czyli wkładanie kija w szprychy Unii Europejskiej.
Prawo i Sprawiedliwość przymierza się do blokowania tzw. zielonych programów, które są podstawą transformacji energetycznej.
Jeśli będą wstrzymywane pieniądze z KPO, czy inne unijne środki, to mamy prawo odchodzić od wszystkich zielonych planów Unii Europejskiej – mówi portalowi europoseł PiS Witold Waszczykowski.
Chodzi o “Fit for 55”. To pakiet unijnych rozwiązań mających na celu zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. w stosunku do poziomu z 1990 r. Ma to zostać osiągnięte do 2030 r., po to, by w efekcie doprowadzić do neutralności klimatycznej w 2050 roku. Takie warunki zostały przez Polskę zaakceptowane na unijnym szczycie w 2020 r.
Wiele elementów “Fit for 55” jest połączonych z pieniędzmi z KPO i środkami w budżecie siedmioletnim. Jeśli tych pieniędzy nie będzie, to nie będziemy siłą rzeczy mogli tego realizować – tłumaczy Waszczykowski.
Zemsta za KPO
Tak ma wyglądać PiS-owska zemsta za blokowanie przez Komisję Europejską pieniędzy na popandemiczną rekonwalescencję gospodarki. Włodzimierz Czarzasty obrazowo opisał, jak te środki uruchomić. Wystarczy przewrócić do orzekania trzech sędziów i pieniądze będą odblokowane.
Ale wywołanie wojny z Unią Europejską może mieć także głębszy zamysł. Niedługo może się okazać, że Polacy nie będą mieli czym napalić w piecach podczas zimowych mrozów. To zacznie się odbijać na wyborcach Prawa i Sprawiedliwości, a ci mogą zacząć wątpić w najlepszy rząd po słońcem.
Do utrzymania ich przy partii, PiS musi wytworzyć impuls, a takim są godnościowe hasła o nieoddawaniu żadnego guzika. Wywołanie konfliktu z Unią Europejską będzie miało na celu odciągniecie ich uwagi od złej sytuacji na składach węgla. Urządzenie im igrzysk zastąpi brak czarnego chleba. Pytaniem pozostaje, czy dadzą się na to złapać?
Źródło: Wirtualna Polska
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU