Polityka i Społeczeństwo

TAK PiS będzie chciało “rozmyć” aferę dot. zatrucia Odry. Kluczowa rola Jacka Kurskiego

W obozie rządzącym wykiełkowała myśl, jak rozmyć aferę związaną z katastrofą ekologiczną. Dużą rolę ma tu odegrać telewizja Jacka Kurskiego.

Andrzej Stankiewicz, dziennikarz Onetu, przeanalizował, czemu prezes miał tak krótkie oświadczenie i dlaczego nawet się nie zająknął o trwającej na Odrze katastrofie ekologicznej. Jednak dużo ciekawsze są informacje na temat tego, jak władza ma zamiar “rozmasować” i rozmydlić całą aferę.

Rozmywanie dramatu

Jak pisze dziennikarz, w Prawie i Sprawiedliwości kiełkuje pomysł, w jaki sposób zrzucić z siebie lub zminimalizować winę za dramat rozgrywający się na rzece. Politycy obozu władzy mają przekonywać, że katastrofa wybuchła z przyczyna naturalnych.

Susza i niski poziom wód, do tego sinice oraz algi i przepis na zabójczą dla życia toksynę gotowy. Albo jakaś przyducha. Albo wszystko razem – pisze o koncepcji jaką ma przyjąć władza.

Do tego przekaz ma być wzmocniony za pośrednictwem telewizji Jacka Kurskiego. Programy informacyjne i zatrudnieni dziennikarze mają udowadniać widzom, że takie katastrofy mają miejsce na całym świecie. Andrzej Stankiewicz zwraca uwagę na to, czego nie usłyszymy od przedstawicieli władzy.

Przy suszy i niskich poziomach wód utrzymywane były zgody państwowych Wód Polskich na niezmienny poziom ścieków przemysłowych zrzucanych do wody. A to gotowy przepis na katastrofę niezbyt naturalną – czytamy.

Przyczyną nadmierne zasolenie?

Od trzech dni opinia publiczna mierzy się z niemieckimi i polskimi ustaleniami. Laboratoria po obu stronach Odry wykryły w pobranych próbkach tzw. złote algi. To silnie toksyczne glony, które nie mają prawa rozwijać się w słodkiej wodzie. Badania od pewnego czasu wskazują na wysokie zasolenie rzeki, a to idealne środowisko dla rozwoju “złotych alg”.

Według ekspertów od środowiska, “złote algi” są najprawdopodobniej przyczyną masowego śnięcia ryb.

Takiego zasolenia nie powinno być. Skąd takie zasolenie w Odrze? Między innymi z wód pokopalnianych. To może oznaczać, że w ciągu ostatnich tygodni nagromadziło się dużo spuszczeń wód pokopalnianych. To są wody słone, które zostały przechowane być może w jakimś zbiorniku zaporowym na Odrze, a potem nagle spuszczone – tłumaczyła w TVN24 Alicja Pawelec, specjalistka do spraw ochrony wód z WWF.

Źródło: Onet.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie