Archipelag Seszeli ma problem dot. zakażeń koronawirusem. Użyto tam chińskiej szczepionki marki Sinopharm. W marcu Andrzej Duda chciał ją sprowadzić do Polski.
Szczepionka z Chin
Jak podaje wp.pl, spośród ponad 1000 mieszkańców Seszeli aż jedna trzecia otrzymała dwie dawki szczepionki przeciwko koronawirusowi. Z tego 59 proc. stanowiły szczepionki Sinopharm. Oznacza to, że chiński specyfik nie jest najwyższej jakości?
– Pamiętacie, jak temat ewentualnego zakupu przez Polskę chińskich szczepionek podejmował w marcu 2021 roku pan Andrzej Duda w rozmowie z przewodniczącym Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpingiem? Aż strach pomyśleć, co będzie jak nas z tej Unii Europejskiej już wyprowadzą – twierdzi prof. Krzysztof Filipiak z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
SESZELE i CHILE – CZYLI JAK TO DOBRZE BYĆ OBYWATELEM UNII EUROPEJSKIEJ
08.05.2021 – wpisy trolli, antyszczepionkowców i…
Opublikowany przez Prof. Krzysztof J. Filipiak Sobota, 8 maja 2021
Przypomnijmy, że dziś UE zaakceptowała tylko szczepionki firm: BioNTech/Pfizer, Moderna oraz AstraZeneca i Johnson&Johnson. Szczepionki Sinopharm i Covishield (te były stosowane na Seszelach) nie uzyskały dopuszczenia na rynek UE.
Skoro na Seszelach użyto chińskiego specyfiku, a liczba chorych na COVID-19 tam nadal rośnie, coś jest nie tak. To samo zjawisko widać w Chile.
Duda chciał nas szczepić produktem z Chin
Przypomnijmy jeszcze raz: chińską szczepionkę chciał do Polski sprowadzić sam prezydent.
“Na wniosek Premiera Mateusza Morawieckiego prezydent poruszył także kwestie współpracy polsko-chińskiej w zakresie walki z pandemią koronawirusa, w tym możliwości zakupu przez Polskę szczepionek wyprodukowanych w Chinach” – informowała w marcu Kancelaria Prezydenta.
Całe szczęście do zawarcia transakcji nie doszło.
– Przypadki Seszeli i Chile będą z pewnością badany przez ekspertów oceniających te szczepionki. Cieszmy się, że jako obywatele Unii Europejskiej mamy szczególną ochronę kompetentnego grona specjalistów z EMA. Uzasadnienie WHO jest proste: kraje Trzeciego Świata, Afryki, Azji, Ameryki Południowej czekają na tańsze, szybko produkowane i dostarczane szczepionki – komentuje prof. Filipiak.
Źródło: wp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU