Jarosław Kaczyński przygotowuje się do przemeblowania w partii. Przy okazji betonuje reduty finansowe, gdyby PiS znalazł się w opozycji.
Reduty finansowe Kaczyńskiego
Przez ostatni tydzień odbywało się straszenie Solidarnej Polski przez Prawo i Sprawiedliwość. Raz były to przyspieszone wybory, innym razem groźby wyrzucenia formacji Zbigniewa Ziobry z koalicji. Jarosław Kaczyński musi zlikwidować Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, jeśli chce sięgnąć po środki z unijnego Funduszu Odbudowy. Ta sprawa jest już podobno na finiszu koalicyjnych uzgodnień.
Wybór Adama Glapińskiego na kolejną kadencję w fotelu szefa NBP także był przedmiotem partyjnych i koalicyjnych uzgodnień. Ten front Jarosław Kaczyński zamknął w czwartek przepychając przez Sejm Glapińskiego. Jak zwraca uwagę Onet.pl, Narodowy Bank Polski to rezerwuar kilku tysięcy etatów z wysokimi zarobkami.
Prezes szykuje sobie reduty na ewentualność, gdybyśmy nie rządzili po 2023 r. To będzie NBP, Rada Mediów Narodowych, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Krajowa Rada Sądownictwa itp. – mówi Onetowi jeden z polityków PiS.
Kaczyński chce zarządzać strachem
Zbyt dużo niepomyślnych wiatrów wokół nas. Nie wierzę, że prezes pogodzi się ze spokojnym dryfowaniem do wyborów – mówi Onetowi polityk PiS, który uczestniczył w środowej naradzie na Nowogrodzkiej.
Teraz się dopiero zacznie. Prezes chce rządzić strachem – mówi inny uczestnik spotkania. Oficjalny przekaz, jaki płynie z obozu władzy to “odprężenie”.
Nowogrodzka zapowiedziała zmiany strukturalne w partii. Obecny wewnętrzny podział na 41 okręgów zostanie zastąpiony strukturą opartą o 100 okręgów zgodnych z tymi senackimi. To będzie oznaczało rewolucję, ponieważ funkcje szefów okręgów stracą ci, którzy zajmują stanowiska państwowe, jak np. Michał Dworczyk, Marcin Horała, Elzbieta Witek, czy Mariusz Kamiński. Może to również oznaczać radykalne zmiany na listach wyborczych.
Liczymy się z ostrym cięciem tuż przed wyborami. Niektórzy mogą się bardzo zdziwić – mówi Onetowi jeden z posłów PiS.
Czytaj również:
Ziobro dał Kaczyńskiemu prztyczka w nos. PiS traci posłankę, Ziobro zapowiada: to nie koniec!
Kolejna gierka Putina. Rosjanie rozpowszechniają fałszywy list dotyczący Polski
TVP nie przeprasza pomimo wyroku sądu. Wolą płacić karę, niż się przyznać?
Źródło: Onet.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU