Do tego dochodził element ideologiczny. Kaczyński chciał chyba zbudować w UE prawicowy blok, który byłby alternatywą do raczej liberalnych stronnictw.
Teraz jednak na sojuszu pojawiła się rysa (jak pokazuje przykład z krytyką Kopacz za spotkanie z Orbanem – nie pierwsza). Węgry pozostają w czasie wojny na Ukrainie krajem neutralnym. Wynika to z ich geopolityki i elementów polityki energetycznej. Nie jest to jednak zbieżne z działaniami rządu PiS. Czy więc doprowadzi to do rozłamu prawicowej koalicji w UE? Przekonamy się na przestrzeni paru miesięcy. W każdym razie taka, a nie inna polityka Węgier prowadzi do czegoś groźniejszego i to też z perspektywy USA: zniszczenia idei Międzymorza, która mogła wzmocnić obronność Polski.
Czytaj również:
- Rosyjski spadochroniarz okradał cywili. Po jego śmierci, ukraińscy żółnierze zadzwonili do jego żony
- Putin sięgnął po telefon, ale tym razem w słuchawce nie usłyszał Macrona. Rozmówca zbrodniarza zwrócił uwagę na pewien szczegół
- Policja zgarnęła go, bo protestował pod domem Kaczyńskiego. Sąd przyznał mu spore odszkodowanie
Źródło: Twitter, Financial Times, NaTemat.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU