Ukraińskie media przekazały w sobotę o śmierci Denisa Kirejewa, który miał być oskarżony o zdradę stanu. W tej sprawie pojawiły się nowe informacje.
Szokującą wieść o zdrajcy podała w sobotę „Ukraińska Prawda”. Powołując się na źródła z najwyższych politycznych kręgów, przekazano, że Denis Kirejew został zastrzelony podczas próby aresztowania przez ukraińskie służby. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy miała dysponować mocnymi dowodami na zdradę Kirejewa, przede wszystkim jego rozmowami telefonicznymi. Wiadomość potwierdził na swoim kanale na Telegramie ukraiński deputowany Ołeksij Honczarenko.
Ważnym wątkiem w tej sprawie był fakt, że Kirejew był członkiem ukraińskiej delegacji podczas negocjacji w Homlu 28 lutego. Jego nazwisko nie widniało oficjalnie na liście, ale widać go na zdjęciach i nagraniach. Nie jest jasne, jaką rolę pełnił podczas rozmów, był bowiem bankierem.
СБУ під час затримання застрелила українського переговорника в Гомелі – джерела https://t.co/GVYWCLFNDJ pic.twitter.com/FAwKNjjpHT
— Українська правда ✌️ (@ukrpravda_news) March 5, 2022
Zupełnie nowe światło na tę sprawę rzuca jednak oświadczenie Głównego Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
– Podczas wykonywania zadań specjalnych zginęło trzech agentów – pracowników Głównego Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy: Dolja Oleksij Iwanowicz, Czibiniejew Walerij Wiktorowicz, Kirejew Denis Borisowicz. W imieniu Naczelnego Kierownictwa Wywiadu składamy szczere kondolencje rodzinom zmarłych. Bohaterowie nie umierają! Żyją, dopóki ich nie zapamiętamy! Chwała Ukrainie! Chwała Bohaterom! – czytamy w oświadczeniu.
Ten komunikat zupełnie zaprzecza wcześniejszym doniesieniom ukraińskich mediów. Sugeruje, że Kiryjew zginął podczas wykonywania operacji wywiadowczej.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
