Teraz się zacznie tłumaczenie tego, co Jarosław Kaczyński miał na myśli. Jego słowa można odczytać, jako pranie brudnych pieniędzy w TVN-ie. Sejm ma się zająć...
Teraz się zacznie tłumaczenie tego, co Jarosław Kaczyński miał na myśli. Jego słowa można odczytać, jako pranie brudnych pieniędzy w TVN-ie. Sejm ma się zająć...