Radny PiS podzielił się w sądzie niecodziennym spostrzeżeniem. Można się tylko zastanawiać, czy to głupota lub złośliwość. “Gazeta Wyborcza”...
Radny PiS podzielił się w sądzie niecodziennym spostrzeżeniem. Można się tylko zastanawiać, czy to głupota lub złośliwość. “Gazeta Wyborcza”...