Politycy Prawa i Sprawiedliwości wciąż nie potrafią znaleźć dobrego sposobu na usprawiedliwienie gigantycznych kwot nagród, jakie rządzący przyznawali sobie w ramach dzielenia owoców uszczelnienia systemu podatkowego i odbudowy polskiej gospodarki z ruiny. Wciąż regularnie jedynym powtarzanym argumentem jest to, że tak duże nagrody im się należały, oraz że za poprzednich rządów było jeszcze gorzej.
Okazuje się jednak, że w konfrontacji z faktami, władza PiS po prostu przegrywa. Dziś od rana furorę w sieci robi zestawienie nagród dla członków rządu Donalda Tuska i Ewy Kopacz w porównaniu z nagrodami gabinetu Beaty Szydło, które sprowokował poseł PiS. Andrzej Kosztowniak do tego stopnia uwierzył w tłumaczenia rządu o horrendalnych nagrodach w poprzednich latach, że postanowił zasięgnąć informacji bezpośrednio z kręgów rządowych. Nie spodziewał się jednak, że odpowiedź na jego zapytanie skończy się dla PiS tak niefortunnie. Okazało się bowiem, że w latach 2010-2015 nagrodzeni byli tylko … trzej ministrowie w Kancelarii Premiera. Igor Ostachowicz, Paweł Graś i Tomasz Arabski w sumie dostali 38 tys. zł! Czyli mniej niż najgorszej nagrodzony minister w rządzie Szydło w rok!
Tym samym cała narracja rządu i przekonywanie obywateli, że te nagrody im się należały właśnie sypie się jak domek z karty. Twarde dane są dla PiS miażdżące. Nic więc dziwnego, że skutki arogancji i nieudolnego tłumaczenia swojego dojenia państwowej kasy na niespotykaną dotąd skalę dało się już zauważyć w notowaniach partii rządzącej.
W sieci pojawiła się także grafika, która dobitnie pokazuje oderwanie od rzeczywistości Beaty Szydło, która zanim afera z olbrzymimi nagrodami ujrzała światło dzienne, pozowała na premier “z ludu”, która kierując się pokorą i umiarem chce dać z siebie wszystko, by Polakom żyło się lepiej. Grafikę wrzucił na Twitterze Bartek Mayer z Pulsu Biznesu.
— Bartek Mayer (@BartekMayer) March 28, 2018
Grafika przedstawia kwoty nagród, jakie wszyscy polscy premierzy w ciągu 25 lat sami sobie przyznali za ciężką pracę szefa rządu. Trzeba przyznać, że wygląda to dla Beaty Szydło naprawdę fatalnie.
Źródło: Fakt/Twitter
Fot. Kancelaria Sejmu / Krzysztof Białoskórski
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU