Od maja trwają starania związków zawodowych, by znieść system jednego kontrolera lotów. – Przez miesiące nic się nie działo i ten system dalej funkcjonuje – przyznał we “Wstajesz i Wiesz” w TVN24 dziennikarz śledczy tvn24.pl Grzegorz Łakomski. Jak twierdzi, w wyniku zredukowania liczby kontrolerów z powodu pandemii, w ciągu niespełna pół roku doszło do 40 incydentów lotniczych.
Redukcja kontrolerów
Z powodu pandemii Polska Agencja Żeglugi Powietrznej zredukowała liczbę kontrolerów lotów. Problem w tym, że taka decyzja może wpływać na bezpieczeństwo wszystkich pilotów i pasażerów. Sprawę nagłaśniają reporter “Czarno na Białym” Piotr Świerczek i dziennikarz portalu tvn.pl Grzegorz Łakomski. Obaj dotarli do zastanawiających informacji.
– Usłyszeliśmy od pracowników Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej wiele sygnałów alarmujących, ale nie tylko my je słyszeliśmy – powiedział w programie “Wstajesz i Wiesz” w TVN24 Grzegorz Łakomski. – Ten system już od lat jest uważany za niebezpieczny, dokładnie od 2002 roku, kiedy doszło do katastrofy nad jeziorem Bodeńskim – dodał.
Sprawa jest paląca, bowiem problem w tym, że w wyniku powyższego w ciągu niecałego pół roku doszło do 40 incydentów lotniczych, które można byłoby uznać za dość groźne. – Dla porównania podobne incydenty w ciągu dwóch ostatnich lat wydarzyły się trzy, zanim jeszcze nie wprowadzono systemu jednego kontrolera – dodał Łakomski.
Innymi słowy, latanie staje się groźniejsze.
“Samolot to nie gra komputerowa”
Chociaż kontrolerzy lotów są szkoleni do pracy w pojedynkę, w lotnictwie obowiązuje zasada “drugiej pary oczu”, która “pozwala wyłapać ewentualny błąd”. Zawodowcy podkreślają, że samolot to nie zabawka.
– Samolot to nie gra komputerowa. Nie da się wcisnąć pauzy. Bezpieczeństwo przegrało. Kolejna bariera została złamana – twierdzi rozmówca TVN24 z Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Co jednak dziwne, niczego nie nauczyła nas nawet słynna katastrofa smoleńska z 2010 r.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU