Polityka i Społeczeństwo

Szumowski odszedł, ale problemy z zakupami zostały. Tym razem chodzi o trefne testy za grube miliony

TVN24.pl jest również w posiadaniu dokumentu, z którego wynika, że podejrzane testy będą wykorzystane na SOR-ach i izbach przyjęć. Dyrektorzy szpitali, z którymi rozmawiał TVN24.pl mówią, że testy są do niczego i nie powinny być używane na SOR-ach – (…)pielęgniarki, lekarze ani ratownicy nie mają możliwości wykonywania testów, bo nie mogą przeprowadzać badań laboratoryjnych koniecznych do ich wykonania – mogą je wykonywać jedynie diagności – pisze portal.

Diagnostyczka z wieloletnim stażem zwraca uwagę, że na koreańskim analizatorze jest znaczek świadczący o dopuszczeniu do użycia na terenie Unii Europejskiej, ale nie ma na to odpowiedniego dokumentu – Znaczek każdy może sobie wydrukować, ale dokumentów brakuje. Testy przyszły, ale zgodnie z prawem nie powinniśmy ich używać. Poza tym przed wprowadzeniem tej metody powinno być przeprowadzone szkolenie, którego nie było – podkreśla.

Źródło TVN24.pl


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie