Polityka i Społeczeństwo

Sztandarowa obietnica PiS okazała się wielką klapą? Rząd przygotowuje na wybory plan awaryjny

Redaktor Gazety Polskiej dokonał najwyższego aktu lizusostwa. Takiej reakcji premiera się zupełnie nie spodziewał
Fot. Krystian Maj / KPRM

Prawo i Sprawiedliwość miało zasadniczo prosty plan na zagwarantowanie sobie wyborczej reelekcji. Na początku kadencji kamieniem węgielnym miało być ‘500+”, a na zamknięcie pierwszego okresu rządów “Mieszkanie Plus”. Dostarczenie nawet niewielkiej puli tanich mieszkań, po walkę o które realnie mogłoby stanąć wielu Polaków, byłoby namacalnym dowodem, że władza “dotrzymuje słowa”. Na Nowogrodzkiej posiadano bowiem od początku świadomość, że jakkolwiek 500+ jest solidnym oparciem przekazu partii, to jednak to wciąż za mało do politycznej dominacji. Tymczasem wbrew oczekiwaniom rządzących program zakończył się najbardziej spektakularną klapą spośród dużych projektów tej kadencji. Mimo szumnych zapowiedzi w jego ramach nie została oddana do użytku ani jedna inwestycja mieszkaniowa, która powstałaby od podstaw jako “Mieszkanie Plus”. Magdalena Paluch z działu analiz WGN stawia tezę, że jeśli chodzi o inwestycje na gruntach przekazanych państwu przez spółki Skarbu Państwa i samorządy program w zasadzie już jest wygaszany, a jego miejsce ma zająć alternatywa.

“Nowa” inicjatywa rządu ma nosić nazwę “Mieszkanie na Start”, a polegać będzie na dopłatach do czynszów. Grupa odbiorcza jak poprzednio została oparta na ludziach o dochodach powyżej kryteriów do ubiegania się o mieszkanie socjalne, ale poniżej zdolności pozyskania lokalu na rynku. I tu zaczyna się robić naprawdę ciekawie. Środki na pokrycie pomysłu mają pochodzić bowiem z… uchwalonego przez koalicję PO-PSL programu “Mieszkanie dla Młodych”. W taki sposób po wizerunkowym liftingu wsparcie mieszkalnictwa stanie się już dowodem #dotrzymujemysłowa Prawa i Sprawiedliwości. W tym roku na opisane rozwiązanie ma trafić 200 mln zł, a z każdym kolejnym rokiem budżet ma się zwiększać o następne 200 mln. “Mieszkanie na Start” jest jednak ledwie karykaturalną wersją megalomańskiej wizji, jaką przed wyborami roztoczył obecny obóz władzy. Może to być jednak element większej gry politycznej.

Z obietnicy “Mieszkania Plus” ciężko dziś bowiem zrezygnować, stąd rząd musi wiecznie sprawiać wrażenie, że inicjatywa jest wdrażana, a tylko kontynuacja dobrej zmiany wróży przyjście jej właściwych owoców. Równocześnie jednak brak jakichkolwiek konkretów podważa wiarygodność narracji rządzących. “Mieszkanie na Start” jest tutaj idealnym półśrodkiem, aby nabrać wyborców dwa razy na tą samą sztuczkę. Bardzo szybko, bez wchodzenia w trudne sprawy logistyczne i za stosunkowo groszowe wydatki będzie można ogłosić w mediach, że trwa nabór wniosków na miliony złotych, a władza dotrzymuje słowa. Przeciętny obywatel nie jest w stanie pojąć z urywków przekazu medialnego skali omawianych zjawisk, stąd rząd będzie mógł bezkarnie doprowadzić do sytuacji, kiedy przez 4 lata nie udało się rozkręcić programu, gdzie w samym 2019 roku zgodnie z zapowiedziami Morawieckiego miało być w budowie 100 000 mieszkań plus.

“Mieszkanie na Start” jest zatem planem awaryjnym PiS na trwający rok wyborczy, aby ukryć niewątpliwą kompromitację władzy. Niezdolność do budowy mieszkań oznacza bowiem, że państwo zawiodło, pozostając dalej niesprawną konstrukcją z dykty, jak to pogardliwie w mediach prawicowych oceniano III RP. Potwierdza się prosta zasada, że słowa nic nie kosztują, ale prawdziwa sztuka rządzenia wyraża się w rezultatach prowadzonej polityki. Tutaj jednak jak widać PiS nie potrafi osiągnąć wyników przebijającego jego poprzedników.

Fot. Krystian Maj / KPRM

Źródło: interia.pl

 

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie