Pandemia ograniczyła liczbę świadczeń zdrowotnych udzielanych przez szpitale. Placówki będą musiały zwrócić do NFZ potężne pieniądze. Grozi im bankructwo.
Finansowe problemy mogą niedługo dobić służbę zdrowia. Nie chodzi tutaj o złe zarządzanie placówkami medycznymi, tylko o ograniczoną przez pandemią liczbę udzielanych świadczeń zdrowotnych.
Gdy koronawirus dotarł do Polski ustalono, że placówki, które ze względu na epidemię nie mogły wypełnić umowy zawartej z NFZ i tak otrzymały pieniądze. W zamian zobowiązały się do “odpracowania” części kontraktu do 30 czerwca 2021 r. – informuje Onet.pl
Ministerstwo Zdrowia podczas pierwszego uderzenia koronawirusa przekształciło część szpitali w placówki “obsługujące” tylko zakażonych pacjentów. W innych szpitalach liczba przyjęć i planowych zabiegów mocno spadła. Ministerstwo zdecydowało się wprowadzić tzw. 1/12 kontraktu, co oznacza, że szpitale i tak otrzymały pieniądze bez względu na epidemię, ale miały je “odpracować” do 30 czerwca 2021 r. Ale szpitale nie wykonywały świadczeń medycznych, jakie miały zapisane w kontraktach.
Część szpitali nie jest w stanie “odpracować” zawartej umowy i teraz będą musiały zwracać do NFZ miliony złotych, a to wiąże się z zapaścią finansową, o ile nie z bankructwem. Według ustaleń Onet.pl są już pierwsze “wezwana do zapłaty”. 7,6 mln zł w ciągu kilkunastu dni NFZ musi zwrócić Szpital Uniwersytecki w Krakowie.
Marcin Jędrychowski, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie jest osobą znaną z mediów i każdy wie, że jego szpital walczył już z dwoma falami koronawirusa i aktualnie jest na pierwszej linii dając odpór trzeciej fali. I każdy wie, że pieniędzy z NFZ Jędrychowski razem z personelem nie wzięli do kieszeni tylko przeznaczyli na walkę z koronawirusem.
Pracownicy NFZ i urzędnicy z ministerstwa zdrowia przyznają w rozmowie z portalem, że zapis dotyczący rozliczenia kontraktu należy zmienić, bo “jest on nierealny do spełnienia”. W skali całego kraju może chodzić o setki milionów złotych.
Źródło Onet.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU