Pomysły ministra
Nie jest to jednak pierwszy raz, kiedy obecny minister edukacji zasugerował, że polscy uczniowie powinni mieć częściej do czynienia z tekstami autorstwa polskiego papieża. I tak np. w zeszłym miesiącu stwierdził na łamach “Rzeczpospolitej”, że młodzi “nawet nie wiedzą, ile zawdzięczają JPII”. Jak dodał, “atak na papieża trwa od lat”.
– I nic nie wskazuje, żeby miało się to skończyć. Znam te zastrzeżenia, pisał nawet o nich ojciec Maciej Zięba, dla którego Jan Paweł II jest wielkim autorytetem. Przestrzegał, że w ten sposób będzie się do niego zniechęcać ludzi. Ale nie zgadzam się z tym. Nie powinniśmy być narodem ignorantów w zakresie dorobku naszego wielkiego rodaka – tłumaczył Czarnek.
Pytanie, czy w pewnym momencie nie zostanie przekroczona na tym polu cienka granica między edukacją a indoktrynacją…
Źródło: Gość Niedzielny, Rzeczpospolita
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU