Głos w sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainę zabrał papież Franciszek. – Po raz kolejny pokój wszystkich jest zagrożony przez stronnicze interesy – powiedział Ojciec Święty.
Świat jest w szoku, widząc agresywne działania Rosji wobec Ukrainy. Władimir Putin ogłosił niepodległość tzw. Republik Ługańskiej i Donieckiej i wprowadził na ich tereny swoje wojska. Tym samym dokonał de facto inwazji na Ukrainę. Państwa Zachodu już nałożyły na Rosję sankcje. Głos w sprawie agresji Moskwy zabrał też papież Franciszek.
Podczas audiencji generalnej w Watykanie, papież zaapelował o powstrzymanie się przed działaniami, które doprowadziłyby do dalszych cierpień ludności.
– Wielki ból w moim sercu wywołuje pogorszenie się sytuacji na Ukrainie. Mimo wysiłków dyplomatycznych w ostatnich tygodniach otwierają się coraz bardziej alarmujące scenariusze – powiedział Franciszek. – Tak jak ja, wiele osób na całym świecie odczuwa lęk i zaniepokojenie. Po raz kolejny pokój wszystkich jest zagrożony przez stronnicze interesy – podkreślił.
– Chciałbym zaapelować do tych, którzy sprawują odpowiedzialność polityczną, aby dokonali poważnego rachunku sumienia przed Bogiem, który jest Bogiem pokoju, a nie wojny – powiedział Franciszek. – Proszę wszystkie zaangażowane strony o to, by powstrzymały się przed wszelkimi działaniami, które spowodowałyby jeszcze większe cierpienie ludności, pogarszając współistnienie między narodami i dyskredytując prawo międzynarodowe – zaapelował. Papież ogłosił najbliższą środę – Środę Popielcową – dniem modlitwy o pokój.
– Niech Królowa Pokoju uchroni świat przed szaleństwem wojny – powiedział.
Franciszek nieustannie apeluje o pokój. Już w styczniu mówił, że z niepokojem śledzi „wzrost napięć, które grożą zadaniem nowego ciosu pokojowi na Ukrainie i podważają bezpieczeństwo na kontynencie europejskim z jeszcze większymi reperkusjami”. 26 stycznia miał miejsce dzień modlitwy o pokój na Ukrainie. Papież zaznaczył, że ci, którzy realizują swoje cele kosztem innych, „gardzą swoim powołaniem człowieka, ponieważ wszyscy zostaliśmy stworzeniu jako bracia”. W niedzielę 20 lutego, odwołują się do groźby rosyjskiej inwazji na Ukrainę, powiedział, że „smutne jest to, że osoby dumne z tego, że są chrześcijanami, chcą wojny”.
Czytaj również:
- A jednak, PiS straciło cierpliwość! Krnąbrny senator usunięty z klubu parlamentarnego, znamy oficjalny powód
- Bezczelne żądanie Putina wobec Ukrainy. Świat nakłada sankcje, Biden ostrzega Rosję. “Cokolwiek uczyni, odpowiemy”
- Nie będzie powtórki z przeszłości. Platforma poważnie szykuje się do rozliczenia PiS
Źródło: PAP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU