Polityka i Społeczeństwo Wojna

Świat jest w szoku po informacjach o rosyjskim ludobójstwie. Wiadomo, kto stoi za masakrą cywilów w podkijowskich miejscowościach

Świat obiegają zdjęcia z masakry cywilów w podkijowskich miejscowościach. Niezależni aktywiści ustalili nazwisko odpowiedzialnego za ludobójstwo sołdata.

27 lutego Rosjanie zatrzymali i zabili sześciu mężczyzn we wsi Stary Byków w obwodzie czernihowskim. 4 marca Rosjanie w Buczy, 30 kilometrów na północny zachód od Kijowa, mieli zabić mężczyznę i grozić egzekucją czterech innych. To najmniej drastyczne fragmenty raportu Human Rights Watch na temat rosyjskich zbrodni na cywilach.

Od dwóch dni świat obiegają zdjęcia z masakr ludności cywilnej w podkijowskich miejscowościach wyzwalanych przez ukraińską armię. Obrazy potwornego ruskiego bestialstwa, wśród których są masowe groby cywilów, są dowodami na zbrodnie ludobójstwa. Pojawiło się pierwsze nazwisko rosyjskiego oficera odpowiadającego za mordy na cywilach.

Międzynarodowej grupie wolontariuszy udało się ustalić personalia człowieka, który był autorem “zaczistki”. Mężczyzna, który stoi za bestialską rzezią, chętnie chwali się w internecie zdjęciami z żoną i dzieckiem – informuje o2.pl

Tożsamość dowódcy, który ponosi główną odpowiedzialność za masakrę cywilów w Hostomelu, Buczy i Ozieru, ustalili wolontariusze tworzący portal informacyjny InformNapalm. Był nim Aleksiej Bakumienko – major rosyjskiej Floty Pacyfiku.

Udzielał wywiadów propagandystom Federacji Rosyjskiej. Ideowo zdeterminowany, by zabijać Ukraińców i uczestniczyć w ludobójstwie – piszą aktywiści.

InformNapalm dotarł także do prywatnych zdjęć ruskiego rzeźnika. Na fotografiach widoczny jest jak pozuje z żoną oraz bawi się z dziećmi.

Czytaj również:

Źródło: o2.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie