Polityka i Społeczeństwo

Statystyki nie kłamią. Morawiecki odważył się odpowiedzieć na zarzuty Tuska, ale TE twarde dane sprowadziły go na ziemię

screen/ Facebook/ Mateusz Morawiecki

Donald Tusk wypomina rządowi PiS, że Polska nie ograniczyła importu z Rosji. Liderowi PO próbował odpowiedzieć Morawiecki, ale zdarzył się ze ścianą twardych danych.

Import rosyjskich produktów do Polski wzrósł między styczniem a marcem o prawie pięć mld zł. Polska kupiła od Rosji towarów za 12 mld zł – mówił Donald Tusk podczas spotkania z wyborcami w Lipich Górach. – Od momentu, kiedy wybuchła wojna, pierwszego dnia, kiedy Rosja napadła na Ukrainę, każdego dnia, tygodnia, miesiąca rośnie sprzedaż rosyjskich produktów do Polski – podkreślił lider PO.

Sprawę próbował nieporadnie wytłumaczyć Radosław Fogiel. Wicerzecznik PiS zrzucił winę na… wolny rynek i przedsiębiorców.

Warto, żeby Donald Tusk pamiętał, że Polska jest krajem o gospodarce rynkowej i decyzje dotyczące działań swoich przedsiębiorstw ich właściciele, w większości są to prywatne firmy, podejmują sami – powiedział polityk PiS.

Do dyskusji włączył się też Mateusz Morawiecki. Premier odpowiedział Tuskowi na Twitterze.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie