TVP o prowokacjach
Pod Stadionem Narodowym w stronę policji miały polecieć race. Policyjny kordon otoczył część marszu i wydał komunikaty do rozejścia się.
– W celu przywrócenia porządku publicznego, w ramach obowiązującego prawa prowadzone są działania pododdziałów zwartych policji. Kilku policjantów zostało rannych. Wykorzystywane są środki przymusu bezpośredniego w tym gaz pieprzowy i w indywidualnych przypadkach broń gładkolufowa –poinformowała warszawska policja.
W celu przywrócenia porządku publicznego, w ramach obowiązującego prawa prowadzone są działania pododdziałów zwartych policji. Kilku policjantów zostało rannych. Wykorzystywane są środki przymusu bezpośredniego w tym gaz pieprzowy i w indywidualnych przypadkach broń gładkolufowa.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) November 11, 2020
Ciekawe, czy doczekamy się reakcji władz. Politycy PiS przecież ochoczo zabierali głos na temat strajków kobiet. Czy Jarosław Kaczynski – wicepremier od bezpieczeństwa zresztą – wygłosi orędzie, w którym zaapeluje o obronę prywatnych mieszkań przed bandytami? Płonne nadzieje – Telewizja Publiczna zaczęła już swój przekaz. Na TVP Info pojawił się wiele mówiący pasek: „Prowokacje chuliganów przeciwko Marszowi Niepodległości”. Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, już zbagatelizował sprawę płonącego mieszkania, nazywając je “pustostanem” i oskarżył policję o prowokacje.
Zapamiętajmy postawę telwizji publicznej. I nie pierwszy raz.
Ale zapamiętajmy. pic.twitter.com/OLc8WLss73— Sylwia Czubkowska (@sylvcz) November 11, 2020
Palące się mieszkanie było najprawdopodobniej pustostanem, nad którym wisiały emblematy ze strajku kobiet. Na Stadionie Narodowym na własne oczy widziałem, jak policja prowokowała do konfrontacji z kibicami.
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) November 11, 2020
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU