W rozmowie na antenie RMF FM marszałek Senatu Stanisław Karczewski przyznał, że nie dowiedział się od podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza „niczego więcej” o katastrofie w Smoleńsku.
Niepotrzebna komisja?
Okazuje się, że nie tylko opozycja kpi już z mitu, który narósł wokół katastrofy smoleńskiej. Zaskakująco szczery okazał się też marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
– Jeżeli powiem, że niczego nie dowiedziałem się więcej [o katastrofie smoleńskiej – red.], to to będzie zgodne z prawdą – powiedział w czasie udzielania wywiadu w radiu.
Trudno mu się dziwić, bowiem można odnieść wrażenie, że komisja Macierewicza od początku była tylko politycznym show, które w ogóle nie miało na celu wyjaśnienia czegokolwiek. Efekt był przeciwny od zapowiadanych rezultatów. Narodowa tragedia jest dziś tematem (często niewybrednych) żartów i stand-upów. Nie mówi się zaś o niej jako o faktycznym dramacie.
W oczekiwaniu na prawdę
W kampanii wyborczej z 2015 r. PiS obiecywał, że zbada dokładnie temat katastrofy w Smoleńsku. Miano walczyć o sprowadzenie do Polski wraku Tupolewa. Dziś wiadomo, że nic z tego nie wyszło. Kadencja w parlamencie powoli dobiega końca i nic nie wskazuje na to, by rozwiązanie sprawy zbliżało się ku końcowi.
– Czekam spokojnie na wyniki badań i wierzę, że one przybliżą nas czy wręcz będziemy wiedzieli, jaka była faktyczna przyczyna katastrofy – mimo wszystko uspokaja Karczewski.
Trotyl
Sprawa Smoleńska wróciła na nagłówki portali i gazet, ponieważ zgodnie z badaniami brytyjskich ekspertów na fragmentach wraku znaleziono ślady po trotylu.
Po raz pierwszy podejrzenia dot. zamachu pojawiły się dosyć szybko po samej katastrofie. Oficjalnie o rzekomych materiałach wybuchowych na elementach Tu-154M można było przeczytać po raz pierwszy 30 października 2012 roku w „Rzeczpospolitej”, w tekście Cezarego Gmyza pt. „Trotyl na wraku tupolewa”.
Czy faktycznie w Smoleńsku doszło do zamachu? Na to pytanie tak naprawdę trudno dziś jasno odpowiedzieć (zaś w polityce międzynarodowej nie można niczego wykluczać), choć głównym problemem pozostaje fakt, że cała tragedia została wręcz ośmieszona przez samego Macierewicza. I powoli zaczyna być to dostrzegane w samym obozie PiS…
Źródło: RMF FM
fot. flickr/Senat RP
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU