Błyskawiczna kariera
Żona Macieja Wąsika, polityka PiS i sekretarza stanu w MSWiA, wyjątkowo szybko awansowała na dyrektora jednego z departamentów w Głównego Inspektoratu Sanitarnego, w którym pracuje od kwietnia 2019 roku. Pani Romualda Wąsik jest wprawdzie z wykształcenia biochemiczką, a zatem jakieś kwalifikacje do zatrudnienia w GIS posiada, niemniej jednak w sierpniu 2020 roku stanęła na czele Departamentu Nadzoru nad Chemikaliami, chociaż w instytucjach państwowych wymaga się od kandydatów na dyrektorów minimum 3 lat doświadczenia na podobnym stanowisku. Pani Wąsikowa nie miała wprawdzie doświadczenia, ale miała męża, więc specjalnie dla niej zmieniono przepisy. No cóż, wiadomo – PiS-owska Rodzina na Swoim!
Uwolniona kreda
Krakowska policja zakończyła analizę sprawy dwóch kobiet, które w ubiegłym tygodniu wylegitymowano tuż przy miejscowej siedzibie Prawa i Sprawiedliwości. Dzieci tych pań rysowały kredą po chodniku, a one same uzupełniały rysunki napisami. Mamy i dzieci zostały uwolnione od wszelkich zarzutów, ponieważ funkcjonariusze po dogłębnej analizie doszli do wniosku, że kredę można zmyć wodą. Nie będzie więc kary za rysunki i napisy na chodniku – mamom tylko „zwrócono uwagę”. Zarekwirowana kreda także została zwolniona z aresztu i można ją odebrać na komendzie policji…
Jarosław Naprawca
Polski Sejm otrzymał nowe urządzenia do głosowania w maju tego roku. Sprzęt, na który rząd wydał 5 mln zł, po niespełna pięciu miesiącach użytkowania podobno zawiódł. Marszałek Elżbieta Witek uprzejmie poinformowała posłów, że głosowania zostaną przełożone na następny dzień, bo system się zawiesił i zepsuł. Jednak posłowie, zwłaszcza ci opozycyjni zauważyli, że system jest sprawny, tylko PiS nie miało większości, bo posłowie koła Republikanie wstrzymywali się od głosu. Sekret awarii tkwił w tym, że Republikanie szantażowali PiS, by ten wypełnił swoje zobowiązania co do dopuszczenia ich posłów do stanowisk ministerialnych. Właśnie dlatego Pani Marszałek znów musiała witkować. „Awarię” sprawnie usunął Jarosław Kaczyński, kiedy solennie przyrzekł, że Kamil Bortniczuk zostanie mianowany na Ministra Sportu…
Polish Dream
W Stanach Zjednoczonych przed laty z pucybuta można było zostać milionerem. W naszym pięknym kraju fach pucybuta został całkiem zapomniany, za to doskonałą trampoliną do oszałamiającej kariery stała się praca kierowcy lub ochroniarza. Były kierowca Kornela Morawieckiego zasiada w radzie KGHM Metraco, a ponadto ma posadę w Agencji Rozwoju Przemysłu. Były kierowca Jarosława Kaczyńskiego zasiada w Radzie Nadzorczej Orlenu. Ostatnio zaś były ochroniarz ministra Jacka Sasina został nagrodzony za swe oddanie posadą dyrektora Poczty Polskiej. Dodatkowym zaś bonusem dla tegoż pana okazały się wakacje w Hiszpanii z ministrem. Co więcej – po tych wakacjach pan Sasin wyprowadził się od pani Sasinowej! Nie wiemy dokąd, ale trochę nas dziwi, że minister w ogóle miał żonę…
Jaki ekspert – taka prawda
Antoni Macierewicz przez lata nie ustawał w dążeniu do odkrycia prawdy o tym, co wydarzyło się w Smoleńsku. Korzystał przy tym z opinii wielu ekspertów polskich i zagranicznych. Podobno nawet już stworzył raport na ten temat, ale supertajny. Być może dlatego, że jeden z tych ekspertów może jednak rzucić cień na krystaliczną prawdę zawartą w raporcie, bo ma niejakie problemy z prawem… Otóż ten profesor medycyny sądowej z Łodzi, który ponoć potwierdził teorię o zamachu w Smoleńsku, został właśnie oskarżony o przekręty finansowe. Niedawno prokuratura zarzuciła mu malwersacje podczas kierowania Zakładem Medycyny Sądowej polegające na zawyżaniu sobie wynagrodzenia za wydawane opinie i zaniżaniu stawek innym ekspertom. Postawiono mu zarzut przekraczania uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Ponadto wyjaśniany jest wątek zawyżania przez pana profesora wypracowanych godzin dydaktycznych na łódzkim Uniwersytecie Medycznym. To on też stwierdził, że Igor Stachowiak zmarł we wrocławskim komisariacie wskutek tzw. epizodu excited delirium, a nie tortur stosowanych przez policjantów. W sumie – kryształ! Pasuje do PiS-owskiej kolekcji.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
