Po godzinach Satyra polityczna

Srebro na niedzielę (bo milczenie jest złotem). Satyryczne podsumowanie politycznego tygodnia cz. 93

Jarosław Kaczyński

Niech jedzą bułki…

Podobno królowa Maria Antonina jeszcze przed Wielką Rewolucją Francuską z lekka dziwiła się, czemu jej poddani nie jedzą drogich bułek, kiedy brakuje im taniego chleba. Była co prawda blondynką i zajmowała się głównie modą oraz hazardem, niemniej jednak taka wypowiedź spowodowała, że zapisała się w historii jako osoba niezbyt mądra i mało empatyczna. Od tamtych czasów minęło  ponad dwieście lat, tymczasem w naszym pięknym kraju kwestia bułek powróciła w kontekście drożyzny chleba. Nie mamy wprawdzie uroczej, jasnowłosej Marii Antoniny Habsburg, ale dzielnie ją zastępuje słuszna brunetka – Anna Maria Żukowska. Nasza Anna Maria była gościem programu „Śniadanie Rymanowskiego” w Polsat News. Prowadzący zadał jej pytanie o rosnące ceny chleba, na co posłanka Lewicy odpowiedziała tymi słowy: „Moi wyborcy i wyborczynie, gdzie przewyższają młode osoby, raczej nie kupują chleba, kupują bardziej bułki, bo nie chcą marnować żywności. Żyją w gospodarstwach jedno-, dwuosobowych i większość ich przychodów pochłaniają wynajem mieszkania, koszty, które muszą wydatkować na mieszkanie”. I dodała, że sama też kupuje bułki. Ciekawe, czy Anna Maria pamięta, co później przytrafiło się Marii Antoninie…

Zaraźliwy jak homoseksualizm

Już drugi rok żyjemy w cieniu koronawirusa, a tymczasem w Polsce ostatnio odkryto ostatnio równie groźnego mikroba. Odkrywcą nowego patogenu jest czcigodny rodziciel prezydenta, a zarazem profesor nauk technicznych – Jan Tadeusz Duda. Ojciec prezydenta w wywiadzie udzielonym „Newsweekowi” bronił uchwał anty-LGBT, a przy okazji podkreślał, że przypadki przemocy wobec osób LGBT w naszym pięknym kraju są zdecydowanie przesadzone. Według niego znacznie większe zagrożenie stanowią twierdzenia o możliwości wyboru płci i różnorodności orientacji seksualnych. W trakcie rozmowy profesor Duda oznajmił, że: „Czynniki kulturowe to efekty promowania tych [homoseksualnych – red.] skłonności. Po prostu homoseksualizm jest w znacznym stopniu zjawiskiem zaraźliwym”. A jeśli coś jest zaraźliwe, to nasz heroiczny prezydencki ojciec powinien ogłosić kwarantannę, organizować szpitale polowe i wyprodukować szczepionkę. A także zaordynować lekarstwo – na własną głowę, bo może jeszcze nie jest za późno…

Miliardy lat przed Czarnkiem

Przemysław Czarnek podzielił się ostatnio z całym narodem swoimi przemyśleniami na temat małżeństwa i rodzicielstwa w trakcie dyskusji na antenie TVP Info. Minister edukacji i nauki w odniósł się do kwestii związków małżeńskich w kontekście rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej małżeństw jednopłciowych. Otóż pan minister stwierdził, że: „Bardzo chętnie bym się przychylił do tej rezolucji, gdyby istniało coś takiego w przyrodzie jak małżeństwa jednopłciowe. Małżeństwo to termin zastany jeszcze z prawa rzymskiego, stworzony przed wiekami, długo przed naszym przyjściem na ten świat i który oznacza związek kobiety i mężczyzny, więc coś takiego w przyrodzie jak małżeństwa jednopłciowe nie istnieje”. Dalej kontynuował wypowiedź, wspominając o rodzicielstwie: „Natomiast rodzicielstwo oznacza rodziców. Rodzice, czy ja wszystkim państwu muszę tłumaczyć, że rodzic to jest ten, co zradza potomstwo i czy musimy naprawdę sobie po raz kolejny tłumaczyć, że zrodzić potomstwo może tylko kobieta z mężczyzną, a nie kobieta z kobietą czy mężczyzna z mężczyzną. To są tak oczywiste sprawy, znane ludziom od miliardów lat”. Pragnę nadmienić, że pan minister jest doktorem habilitowanym i profesorem KUL. Tymczasem w swoich wypowiedziach zapomniał o faktach. Otóż faktem jest, że w przyrodzie żadne małżeństwa nie istnieją. Ponadto dwunożne hominidy pojawiły się zaledwie  kilka  milionów (nie miliardów) lat temu, a nasz gatunek – homo sapiens – zaledwie 200-250 tysięcy lat temu. Natomiast błędy pana ministra dowodzą, że w dzisiejszych czasach dyplom uniwersytecki może zdobyć każdy…

Duda-marzyciel

Prezydent Andrzej Duda udał się do Stanów Zjednoczonych, by wziąć udział w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Spotkał się tam z takimi tuzami światowej polityki, jak Jair Bolsonaro, prezydent Brazylii, Recep Erdoğan, prezydent Turcji i Uchnaagijn Chürelsüch, prezydent Mongolii. Nie zyskał natomiast szansy na spotkanie z prezydentem USA, ale nie ma się co dziwić – wszak nawet zapomniał jego nazwiska. Podczas jednego ze swoich wystąpień mówił bowiem tak: „W tej chwili administracja pana prezydenta Donalda Trumpa ma wiele problemów, chociażby takich, jak problem Afganistanu, którymi musi się zająć. I zapewne jest tak, że są to znacznie bardziej pilne potrzeby niż współpraca w relacjach z Polską, w których nic złego się nie dzieje”. Pragniemy przypomnieć, że aktualnym prezydentem Stanów Zjednoczonych jest Biden. Joe Biden. A nie uwielbiany przez PiS Donald Trump.

Jak wygraliśmy z Czechami

Pamiętacie? Jeszcze w maju Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia sporu Czech z Polską. Od razu rozpoczęła się ofensywa medialna i zapewnienia, że już prawie dogadaliśmy się z Czechami, więc zła Unia nie może nam nic zrobić. W tym czasie ambasador Polski upominał Czechów i nakłaniał do zakazania aborcji u siebie dla polskich kobiet, a premier Morawiecki i minister Sasin nie mieli czasu na to, aby ostatecznie dogadać się w sprawie kopalni. Teraz wszyscy odebrali jako okrutną niespodziankę fakt, że Czesi skierowali sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. TSUE postanowił, że Polska ma płacić 0,5 miliona euro (2 300 000 zł) dziennie kary za niewdrożenie środków tymczasowych i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Znów sukces w stylu 27:1… Ale premier zapewnił, że stać nas na płacenie, bo znalazł nadliczbowe 80 miliardów złotych. Tylko na podwyżkę dla medyków nie starczyło…

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michal Ruszczyk

Historyk i dziennikarz współpracujący z portalami informacyjnymi i mediami obywatelskimi. Redaktor Sieciowej Telewizji Obywatelskiej Video Kod. Redaktor miesięcznika “Nasze Czasopismo” od stycznia 2018 do marca 2019. Od października 2018 współpracownik portali internetowych - Crowd Media, wiadomo.co i koduj24. Współzałożyciel i członek zarządu Stowarzyszenia Kluby Liberalne do marca 2019 roku. Od kwietnia 2019 związany z Koalicją Ateistyczną. Były członek warszawskich struktur Nowoczesnej.

Media Tygodnia
Ładowanie