Odrzutowiec na kartę rowerową
Podczas wywiadu w TVN24 były ambasador i wiceminister spraw zagranicznych Ryszard Schnepf komentował wizytę prezydenta Joe Bidena w Europie. Stwierdził, że akcentuje ona szczególnie silne relacje Stanów Zjednoczonych. Przy okazji ocenił wiedzę, doświadczenie i kompetencje polskich służb dyplomatycznych spod znaku PiS. Schnepf po prostu stwierdził: „Jeśli ma się kartę rowerową, a zasiada za sterami odrzutowca – to musi się to skończyć katastrofą”. Racja, zwłaszcza że według najnowszych wytycznych polscy dyplomaci nie są już zobowiązani do posiadania wykształcenia wyższego i znajomości języków obcych…
Dogadać się jak Czech z Polakiem
TSUE w maju nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni węgla brunatnego Turów do czasu rozstrzygnięcia sporu wynikającego ze skargi Czech w kwestii negatywnego wpływu działania tejże kopalni na regiony przygraniczne. Podobno już dwa razy dogadaliśmy się z Czechami w sprawie wycofania skargi, choć czeski rząd nic o tym nie wiedział. Tymczasem w ostatni poniedziałek czeska agencja informacyjna poinformowała, że rząd Czech zwróci się do TSUE o nałożenie 5 mln euro kary dziennie na Polskę za niewykonanie majowej decyzji. Natomiast tak usiłował wytłumaczyć całe to zamieszanie Waldemar Buda z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej: „Jest porozumienie z Czechami jak dojść do porozumienia. Tylko na potrzeby wewnętrzne premier Czech zaprzecza”. No i czego nie rozumiecie?
Ci wredni Wikingowie…
Duńscy urzędnicy cofnęli pozwolenie środowiskowe dla rurociągu Baltic Pipe, którym ma płynąć gaz z Norwegii przez Danię do Polski. Sprawa podobno zostanie rozpatrzona ponownie. To inwestycja o strategicznym znaczeniu dla polskiego bezpieczeństwa energetycznego, która dałaby Polsce większą niezależność od Rosji. Niewątpliwie – podobnie jak z Czechami – będziemy prowadzić owocne negocjacje…
…i prom do Szwecji
Prawo i Sprawiedliwość wciąż z pompą obiecuje budowę polskich promów, które miały być gotowe przed końcem przyszłego roku. Problemy mają Szwedzi, którzy polskiej stronie uwierzyli, weszli z nami w kooperację, swoją część skończyli, ale promu brak. Port w szwedzkim Ystad przeszedł ostatnio rozbudowę. Wszystko jest już gotowe na przyjęcie dużych promów na gaz LPG, tylko… ani nowego promu nie zbudujemy w 1 rok, ani nie jesteśmy w stanie w tym czasie przebudować starych. Szwedzi się martwią, bo jeśli terminy nie zostaną dotrzymane, to mogą stracić 24,4 miliona euro. Na razie mamy rdzewiejącą stępkę w Szczecinie, a Szwedzi marudzą. Żadnych, jak dotąd, pretensji nie ma tylko Bałtyk.
Et tu Australia…
Australijska spółka Prairie Mining złożyła pozew przeciwko w Polsce, w którym domaga się odszkodowania w kwocie blisko 4,2 miliarda złotych. Na początku 2019 roku australijska spółka oficjalnie poinformowała polski rząd o istnieniu sporu inwestycyjnego i wezwała do negocjacji w celu jego polubownego rozwiązania. Prairie Mining wskazywała, że prowadzi działania biznesowe w Polsce zgodnie z polskim prawem, wdraża międzynarodowe standardy i może zagwarantować produkcję węgla koksowego wysokiej jakości. Spółka Prairie twierdzi, że Polska naruszyła swoje zobowiązania wynikające z Dwustronnej Umowy Inwestycyjnej Australia-Polska poprzez działania mające na celu zablokowanie rozwoju należących do Spółki dwu kopalń w Zagłębiu Lubelskim. Działania Rzeczpospolitej Polskiej pozbawiły spółkę Prairie całej wartości jej inwestycji i zysków. Co ciekawe – przejęciem pokładów węgla koksowego zainteresowana była Jastrzębska Spółka Węglowa.
Radość arcybiskupa
Szef KPRM, minister Michał Dworczyk, potwierdził, że doszło do włamania na jego prywatny e-mail, konto jego żony, a także ich konta w mediach społecznościowych. Zapewnił jednak, że przedmiotem ataku hakerów nie stały się „żadne informacje, które miały charakter niejawny, zastrzeżony, tajny lub ściśle tajny”. Tymczasem od kilku dni za pośrednictwem rosyjskiej platformy Telegram do opinii publicznej przekazywane są informacje, których część została wykradziona w wyniku tego ataku hakerskiego. Politycy partii rządzącej wskazują trop rosyjski, opozycja krytykuje brak zabezpieczeń – nie wiadomo czemu, ale w końcu nie na darmo jest totalna. Zatem – brawo Misza! Mołodiec!
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU