Po godzinach

Srebro na niedzielę (bo milczenie jest złotem). Satyryczne podsumowanie politycznego tygodnia cz. 28

Dior made in USA

W ostatnim tygodniu mieliśmy, oprócz oficjalnej wizyty w Białym Domu, niewątpliwy urodzaj na przedstawicieli amerykańskiej nacji w mediach. Dzięki TVP poznaliśmy niedawno słynnego amerykańskiego projektanta mody, Christiana Paul. Ta wschodząca gwiazda na modowym firmamencie intensywnie zachwalała w „Wiadomościach” różowe i błękitne kreacje niemej Agaty, dziwnym trafem z dziwnie znajomym i jakby polskim akcentem. Internauci zaczęli szukać nikomu jeszcze nieznanego projektanta i szybko znaleźli w mediach społecznościowych Krystiana Farbańca, który okazał się wyjątkowo podobny do pana Christiana z „Wiadomości”. Co ciekawe, słynny projektant do chwili wyemitowania materiału przez TVP nie miał nawet swojej strony internetowej, choć twierdzi, że urodził się w USA, ma ogromne doświadczenie i od roku projektuje stroje pod własną marką, o której jednak nikt na świecie nie słyszał. Aż chciałoby się zacytować klasyka: „A taki był ładny, amerykański. Szkoda.”

Amerykanin z Podlasia

Jeden z kandydatów do urzędu prezydenckiego podczas kampanii wyborczej dotarł do Supraśla i tam spotkał kolejnego w tym tygodniu Amerykanina z polskim akcentem. Obcokrajowiec zaczepił kandydata w języku angielskim, a na pytanie skąd jest, odpowiedział, że z Wirginii w Stanach Zjednoczonych. Kandydat doradził cudzoziemcowi doszlifowanie angielszczyzny, a dociekliwi internauci znów zaczęli szperać. Mężczyzna został zidentyfikowany jako pochodzący z Białegostoku zwolennik Zjednoczonej Prawicy. Co chyba nikogo nie dziwi…

By frekwencja była na 100 %, a Polacy żyli dostatnio

Kierownictwo MSWiA ogłosiło, że w każdym województwie jedna gmina poniżej 20 tysięcy mieszkańców, która w I turze wyborów uzyska najwyższą frekwencję wyborczą, otrzyma dla OSP wóz strażacki. Oczywiście całkowicie sfinansowany przez resort. Ciekawe, czy podobną akcję ministerstwo przeprowadzi przed II turą? Jeśli tak, to chyba już domyślamy się wyniku wyborów – po prostu nie będzie wyprowadzki. Ale za to zyskamy w kolejnej dziedzinie standardy białoruskie.

A imię jego trzy, czterdzieści i cztery

Biskup Edward Janiak, który ostatnio stał się postacią szalenie medialną dzięki filmowi braci Sekielskich, trafił w ubiegłym tygodniu do szpitala. Duchowny był nie był w stanie samodzielnie się poruszać, zamiast mówić – jęczał i bełkotał, nie było z nim kontaktu, a ponadto mocno pachniał alkoholem. Oczywiście w przypadku biskupa w dość zaawansowanym wieku zaczęto podejrzewać wylew lub inne poważne schorzenie naczyniowe bądź neurologiczne. A zatem wykonano szereg badań – w tym tomografię komputerową i rezonans magnetyczny. Dopiero jednak badanie krwi przyniosło oczywistą, choć niespodziewaną diagnozę… Otóż przyczyną niedomagania biskupa było nadmierne spożycie napojów wyskokowych z imponującym wynikiem 3,44 promila. I w tym momencie zareagował Watykan, odsuwając miłośnika spirytualiów od posługi w dotychczasowej diecezji.

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michal Ruszczyk

Historyk i dziennikarz współpracujący z portalami informacyjnymi i mediami obywatelskimi. Redaktor Sieciowej Telewizji Obywatelskiej Video Kod. Redaktor miesięcznika “Nasze Czasopismo” od stycznia 2018 do marca 2019. Od października 2018 współpracownik portali internetowych - Crowd Media, wiadomo.co i koduj24. Współzałożyciel i członek zarządu Stowarzyszenia Kluby Liberalne do marca 2019 roku. Od kwietnia 2019 związany z Koalicją Ateistyczną. Były członek warszawskich struktur Nowoczesnej.

Media Tygodnia
Ładowanie