Bezkompromisowy Szymon
Bezkompromisowy Szymon Hołownia, lider Polska2050 zawsze krytykował rządy Zjednoczonej Prawicy. Pisał też negatywnie o Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Tymczasem okazało się, że założona przez niego fundacja Dobra Fabryka w 2020 roku otrzymała 680 tysięcy złotych dotacji z tegoż resortu. Zapewne przyjął je z obrzydzeniem, ale jednak przyjął. Ciekawi mnie natomiast jedno: za co je dostał? Może za równie krytyczny stosunek do Platformy Obywatelskiej i jej kandydata na prezydenta?
Sukcesy Polskiego Ładu
Polskim nauczycielom politycy Zjednoczonej Prawicy obiecywali odczuwalny wzrost zarobków, tymczasem na początku stycznia pedagodzy przecierali oczy ze zdumienia widząc kwoty, które wpłynęły na ich konta. Okazało się, że ich pensje są niższe o kilkaset złotych od grudniowych. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek jednego dnia zarzucił dziennikarce kłamstwo w związku z pytaniami o niższe wypłaty nauczycieli po wprowadzeniu Polskiego Ładu. Dowodził, że to „na pewno nie przez Polski Ład, tylko przez inne powody”. Następnego dnia jednak rzecznik rządu Piotr Mueller przyznał, że doszło do wypłat niższych pensji i przeprosił za „nieścisłości legislacyjne”. W końcu nawet premier przeprosił za błędy i obiecał ich naprawę za pomocą nowego rozporządzenia. Problem w tym, że jak zgodnie twierdzą prawnicy, ustaw nie można zmieniać rozporządzeniami. Ale kto by się przejmował takimi drobiazgami przy naprawie tego sztandarowego dzieła, wszak w naszym pięknym kraju prawo niewiele znaczy, o ile nie jest w parze ze sprawiedliwością…
Raz to za mało!
Jeszcze przed Nowym Rokiem po raz pierwszy została otwarta obwodnica Kraśnika. Odbyło się to w skromnej asyście samorządowców z PiS, publicznej telewizji i z udziałem Jarosława Stawiarskiego (PiS), marszałka województwa lubelskiego. Ale raz to za mało! Kilka dni później zatrzymano ruch na już oddanej do użytku drodze i nastąpiło ponowne uroczyste przecinanie wstęgi. Tym razem z udziałem wicepremiera Jacka Sasina i ministrów: infrastruktury Andrzeja Adamczyka, funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudy, edukacji i nauki Przemysława Czarnka oraz wiceministra finansów Piotra Patkowskiego. Na drugie, znacznie bardziej huczne otwarcie, zaproszono niemal 60 osób, w tym tych samych samorządowców, co w poprzednim tygodniu. Ciekawe, czy nie mieli déjà vu w trakcie tej drugiej imprezy…
Dura lex, sed lex
Pamiętacie, jak podczas protestów Strajku Kobiet w związku z zaostrzeniem prawa antyaborcyjnego, pewnej dziewiętnastolatce policjanci złamali rękę? Dziewczyna wniosła sprawę do sądu przeciw policji. Otóż ostatnio, po roku rozpatrywania, sprawa ta zakończyła się umorzeniem. Tymczasem podejrzanego o namalowanie antyrządowych i antykościelnych haseł na elewacji kościoła św. Krzyża sąd na wniosek prokuratury umieścił w areszcie tymczasowym na trzy miesiące. Polskie prawo karne to jednak prawdziwa dżungla, pełna tajemnic i niespodzianek, bo w jego myśl okazało się, że pisanie sprayem po murze jest bardziej niebezpieczne dla społeczeństwa niż przemoc i uszkodzenie ciała.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU