– (…) lekarze proponują, żeby już każdy miał w domu – mogę przekręcić nazwę, proszę się nie śmiać – karamtę? – powiedział.
Chodziło oczywiście o karimatę. Ktoś z sali szybko go poprawił. – Ja sam nie wiem, co to jest – oświadczył niefrasobliwie lider PiS. Potem jednak wyjaśnił, że to coś, “na czym można się położyć”.
https://twitter.com/ArturooArtur/status/1566117206676721666?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1566117206676721666%7Ctwgr%5E4705e5d4cd0da594a7d15d4dafb2895b59111f5c%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwiadomosci.wp.pl%2Fwielkie-spiewanie-na-koniec-sto-lat-i-oscypki-dla-kaczynskiego-6808468381383200a
Nowy etap objazdu Kaczyńskiego po Polsce pokazuje, że partia nie wyciągnęła wniosków z poprzednich spotkań. Nadal na te mogą przychodzić tylko zwolennicy PiS. Obowiązuje też chyba swoista cenzura i selekcja pytań – nie padają te, które mogłyby być dla polityków trudne. To gra pod żelazny elektorat. Czy więc ugrupowanie wie już, że przegra wybory w 2023 r. i walczy tylko o utrzymani ok. 30 proc. poparcia, nie ryzykując rywalizacji z opozycją o szerszą rzeszę wyborców?
Źródło: wp.pl, Twitter
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU