Polityka i Społeczeństwo

Spór Duda – Macierewicz narasta. Jest kolejny list

Spór Duda - Macierewicz narasta. Jest kolejny list

Spór Andrzeja Dudy z Antonim Macierewiczem nasila się. Prezydent napisał do ministra obrony kolejny list, który daje jasno do zrozumienia, że zwierzchnik sił zbrojnych nie będzie dłużej siedział w cieniu szefa MON. Nowy list dotyka kwestii o wiele bardziej zasadniczej niż poprzednie, czyli patologicznej sytuacji w kontrwywiadzie wojskowym, o której w kategorii zagrożenia bezpieczeństwa aż w skali europejskiej piszą zagraniczne służby.

Prezydent zażądał od Macierewicza wyjaśnień w sprawie zdegradowania dwóch oficerów kontrwywiadu. Chodzi o major Magdalenę E., która zasłużyła się podczas misji w Afganistanie oraz brała udział w akcji uwolnienia polskiego oficera przetrzymywanego na Białorusi. O tej ostatniej akcji zarówno prezydent jak i premier byli poinformowani, jednak oficer została oskarżona o samowolne działania i zdegradowana do rangi kapitana. Drugą osobą, za którą wstawia się prezydent jest płk. Krzysztofowi Duszy, były szef CEK NATO, który został zdegradowany aż do szeregowego. Co znamienne, Macierewicz wystąpił przeciw płk. Duszy po tym, jak ten skrytykował słynne nocne wtargnięcie do CEK NATO, które stało się przyczyną zamieszania w stosunkach z sojusznikami. O interwencję w tej sprawie do prezydenta zwrócił się w lutym Marek Biernacki, były koordynator służb specjalnych.

Poruszanie tematu kontrwywiadu przez Andrzeja Dudę jest istotne, ponieważ wyrzucanie oficerów, degradacja czy nawet, jak opisuje “Polityka”, mobbing doprowadziły do rozbicia całej struktury i zdolności reagowania tej instytucji. Czystka zorganizowana przez Antoniego Macierewicza zaczęła niepokoić nawet zagranicznych partnerów. Brytyjski wywiad w swoim raporcie opisuje, że na miejsce wyrzuconej kadry na szeroką skalę próbują się dostać rosyjscy agenci, co sprawia, że polski kontrwywiad staje się potencjalnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa europejskiego.

W świetle powyższych wydarzeń zastanawiające jest, czy prezydent postanowił skończyć z rolą notariusza i zająć się na poważnie reprezentowaniem interesów wojska?

Niestety wszystko wskazuje na to, że Andrzej Duda wykonuje po prostu kolejne instrukcje partyjne. O tym, że głowa państwa ma spór z szefem MON było wiadomo od pewnego czasu, jednak sprawa nie wychodziła do mediów poza symbolicznymi gestami jak przesunięcie terminu nominacji generalskich. To, że Andrzej Duda zdobył się na odwagę krytyki Macierewicza i jest nieustępliwy w tej retoryce wskazuje, że poczuł przyzwolenie partii na atakowanie szefa MON, mogąc wyrazić długo skrywane niezadowolenie. Na taki obrót spraw wskazuje jasno przemilczenie przez prezydenta takich spraw jak wycofanie Polski z Eurokorpusu, ponieważ temat ten zaszkodziłby nie tylko Macierewiczowi, ale całemu rządowi. Andrzej Duda dotyka kwestii, które pozwalają podważać autorytet ministra obrony, ale równocześnie nie wyrządzają głębokich krzywd PiS, zwłaszcza że to reprezentant tego samego środowiska wyraża otwartą krytykę.

W świetle spekulacji o rekonstrukcji rządu coraz bardziej prawdopodobne wydaje się, że Jarosław Kaczyński postanowił użyć Andrzeja Dudy do osłabienia pozycji Antoniego Macierewicza, który zaczął podważać nawet decyzje prezesa. Prawo i Sprawiedliwość, aby nie okazać politycznej słabości, nie może jednak sobie pozwolić na wymianę kilku ministrów w tym samym czasie, a niekwestionowana pozycja Witolda Waszczykowskiego jako pierwszego do odstrzału oddala perspektywy zmian w MON. Co więcej, jak powszechnie wiadomo, minister obrony ma poparcie środowiska Radia Maryja, co sprawia, że jego posada będzie w najbliższym czasie bezpieczna. Oznacza to, że jedyne rozwiązanie jakie pozostało prezesowi, to doprowadzenie do politycznej izolacji i marginalizacji Antoniego Macierewicza. W tym zadaniu prezydent jest bezcennym narzędziem, które ponownie pozwoli Jarosławowi Kaczyńskiemu załatwić sprawę cudzymi rękami.

źródło: tvn24

fot. P.Tracz/KPRM

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie