O Marinie Owsiannikowej robi się coraz głośniej. Dziennikarka pokazała w publicznej TV w Rosji tabliczkę “No war”. Stało się to w czasie głównego wydania “Wiadomości” w Kanale Pierwszym. Ponoć wcale nie chodziło jednak o protest przeciwko wojnie.
Kara dla niepokornej dziennikarki
Dziennikarce groziło za powyższe 15 lat więzienia. Usłyszała już wyrok – 30 tysięcy rubli grzywny. To około 1200 zł. Tak mała kara prowokuje do zadania pytania: o co tak naprawdę chodziło?
Na pewne fragmenty wystąpienia dziennikarki zwrócił uwagę na Facebooku Witold Szabłowski, reporter, pisarz i ekspert od Rosji. Twierdzi, że ukraińscy dziennikarze radzą, by nie dowierzać w spontaniczność jej akcji. “Trochę chciałem wierzyć w jej dobre intencje. Z drugiej strony – za dużo już w Rosji widziałem, żeby wierzyć bezkrytycznie” – skomentował Szabłowski. “Wyobrażacie sobie, żeby w TVP ktoś stanął za Holecką z ośmioma gwiazdami albo z hasłem wzywającym do obrony sądów? Nie? Ja też nie. A to było tysiąc razy grubsze, bo zdarzyło się w kraju, gdzie propaganda (i będące w jej służbie media) jest taktowana chyba najbardziej poważnie na świecie” – zapytał.
Żółtka kartka dla… Putina?
Reporter twierdzi, że cała akcja to próba postraszenia Putina. “Co to znaczy? Prawdopodobnie tyle, że komuś bardzo wysoko postawionemu bardzo się już Putin (i wojna, i sankcje) przejadły. I że być może właśnie rozpoczął się plan odsunięcia go od władzy“ – napisał.
“Trudno jeszcze przesądzać, czy to się wydarzy. Ale powiadam Wam – warto obserwować, co się będzie dalej działo z panią Owsiannikową. To wszystko nie dzieje się przypadkiem. Jakiś plan już się realizuje” – dodał.
Sprawie przygląda się też Roman Hryszczuk, ukraiński polityk. Zauważył, że Owsiannikowa mówiła o bratnich narodach Rosji i Ukrainy, a to część rosyjskiej propagandy. “To dla Rosjan argument dla usprawiedliwienia okupacji – jesteśmy braćmi i powinniśmy żyć w jednym kraju” – twierdzi.
Czytaj również:
Zaskakujące doniesienia brytyjskiego wywiadu. TAK długo jeszcze wytrzyma Rosja?
Putin skarży się premierowi Izraela. Nie uwierzycie, na co!
Źródło: Natemat.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU