Polityka i Społeczeństwo

“Solidarność” stanowczo przeciwko pomysłowi PiS. Kamiński posunął się za daleko

Flagowy projekt ministra koordynatora ds. służb specjalnych Mariusza Kamińskiego o jawności życia publicznego znajduje się obecnie na etapie opiniowania przez stronę społeczną zgodnie z zapisami ustawy o związkach zawodowych. Pisaliśmy już na naszych łamach, jak wiele nieracjonalnych rozwiązań w tej ustawie się znajduje i do jakiego może doprowadzić chaosu w funkcjonowaniu organów państwa.

Projekt ustawy, oprócz wprowadzenia bardzo szerokiego katalogu podmiotów zobowiązanych do składania oświadczeń majątkowych według nowego, ujednoliconego wzoru, wprowadza także wymóg jawności tych oświadczeń. Na zagrożenia płynące z objęcia obowiązkiem publikowania oświadczeń majątkowych m.in. urzędników i pracowników służby cywilnej zwróciło uwagę NSZZ “Solidarność” pracowników skarbówki w swoim liście do Mariusza Kamińskiego. Ponadto, niezrozumiałe jest, zdaniem szefa związku Tomasza Ludwińskiego, wyłączenie z tego obowiązku niektórych funkcjonariuszy KAS, którzy nie biorą udziału w bezpośrednim kontrolowaniu podatników a nie dotyczy tych z urzędników, którzy na co dzień podlegają zagrożeniu naciskom lub groźbom ze strony przestępców podatkowych.

Poniżej publikujemy fragment listu:

Wyrażamy ogromne zdziwienie przepisami umożliwiającymi (nakazującymi) publikację oświadczeń majątkowych wszystkich członków korpusu służby cywilnej zatrudnionych w Krajowej Administracji Skarbowej (art. 61 ust. 1 projektu ustawy). Jest to tym bardziej zdumiewające, że art. 62 ust. 2 projektu wyklucza z tego obowiązku publikację oświadczeń majątkowych (niektórych) funkcjonariuszy służby celno-skarbowej pełniących służbę w Krajowej Administracji Skarbowej. Zdumienie nie wynika z faktu zwolnienia niektórych funkcjonariuszy z obowiązku publikowania ich oświadczeń majątkowych, przy braku takiej możliwości w stosunku do tych członków korpusu służby cywilnej zatrudnionych w Krajowej Administracji Skarbowej, którzy wykonują czynności służbowe wskazujące na konieczność ochrony danych o ich majątku. Po analizie zapisów projektu odnosimy wręcz wrażenie, że twórcy projektu nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa, jakie niesie za sobą ujawnienie majątku pracowników Krajowej Administracji Skarbowej, jeżeli nie wszystkich, to przynajmniej tej grupy zatrudnionych osób, która ma do czynienia z kontrolami, egzekucją, wymiarem podatków czy przygotowywaniem kontroli.

Uważamy, że zwolnienie z publikacji oświadczeń majątkowych członków korpusu służby cywilnej zatrudnionych w Krajowej Administracji Skarbowej – to konieczność. Nie rozumiemy jednocześnie, że takie zwolnienie obejmować ma funkcjonariuszy celno-skarbowych, a członków korpusu służby cywilnej zajmujących się sprawami nawet o większym rozmiarze, poufności i wadze – już nie.

Publikacja danych dotyczących posiadanego majątku oraz zaciągniętych zobowiązań, zwłaszcza osób wykonujących kontrolę celno-skarbową, egzekucję administracyjną, orzecznictwo podatkowe czy inne czynności związane z bezpośrednimi kontaktami służbowymi z grupami przestępczymi i oszustami podatkowymi – to bardzo niebezpieczny precedens.

Przykładowo wskazujemy, że członkowie korpusu służby cywilnej nie będący funkcjonariuszami posiadają szerokie uprawnienia do czynności wykonywanych w ramach kontroli celno-skarbowej, określonych w ustawie o KAS.  Kontrolujący prowadzą kontrole celno-skarbowe często u podmiotów biorących udział w przestępstwa podatkowych o wielkich wartościach, a także uczestniczących w oszustwach podatkowych, tzw. karuzelowych. Zakres podejmowania czynności kontrolnych wyżej wskazanej grupy pracowników obejmuje cały obszar RP. Członkowie korpusu służby cywilnej często przeprowadzają czynności kontrolne wspólnie z funkcjonariuszami innych służb (policja, ABW, CBA). Waga prowadzonych spraw i rodzaj podejmowanych czynności uzasadniają odstąpienie od ujawniania i publikacji oświadczeń majątkowych członków korpusu służby cywilnej zatrudnionych w KAS, gdyż publikacja tych oświadczeń może powodować więcej szkód, niż pożytku. Niejednokrotnie na podstawie zebranych materiałów w toku prowadzonych kontroli celno-skarbowych organy dochodzeniowo-śledcze prowadzą śledztwa w sprawach o wielkich wartościach. Na dodatek, wykonywane przez nich czynności są takie same lub bardzo zbliżone do czynności wykonywanych przez funkcjonariuszy celno-skarbowych, a często czynności te sugerują wręcz konieczność większej obrony danych o ich majątku osobistym, niż w przypadku funkcjonariuszy celno-skarbowych. Można wyobrazić sobie sytuację, w której nie publikuje się oświadczeń majątkowych funkcjonariuszy będących np. opiekunami psów tropiących (nie wiemy, która grupa funkcjonariuszy ma być zwolniona z publikacji oświadczeń w  BIP), a publikuje się oświadczenia majątkowe członków korpusu służby cywilnej na bieżąco kontrolujących czy też zajmujących się grupami przestępczymi. To oczywisty absurd.

(…)

Nie widzimy żadnej potrzeby, ani też merytorycznego uzasadnienia, aby oświadczenia majątkowe szeregowych pracowników KAS publikować w internecie. Czemu ma służyć publiczna informacja o majątku osoby, która na co dzień zajmuje się mafiami paliwowymi, kontrolą handlu nielegalnymi towarami, egzekucja administracyjną, wydawaniem orzeczeń (decyzji) w stosunku do przestępców podatkowych i członków grup przestępczych? Czemu ma służyć publikacja oświadczeń majątkowych członków korpusu służby cywilnej, którzy nie mają żadnych uprawnień władczych (decyzyjnych), a status ich stanowiska pracy wskazuje, że ich wpływ na cokolwiek w danej jednostce organizacyjnej i na sytuację obywatela jest żaden? Jakie jest w istocie uzasadnienie, aby każdy bez wyjątku poznał prywatne (osobiste) dane wszystkich pracowników Krajowej Administracji Skarbowej? Jaka jest potrzeba, aby publikować w BIP oświadczenie majątkowe osoby, która przyjmuje zeznania w punkcie obsługi czy też pracuje w księgowości podatkowej albo budżetowej?

(…)

W tych okolicznościach wnosimy o ponową głęboką analizę zapisów projektu, zanim będzie za późno i grupy przestępcze pozyskają informacje umożliwiające wywieranie różnego rodzaju nacisku na pracowników KAS, zajmujących się przecież walką z nadużyciami podatkowymi i akcyzowymi, czy mającymi dostęp do danych wrażliwych. Argumenty, które zapewne legły u podstaw decyzji o wyłączeniu funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej są bardzo zbliżone lub wręcz identyczne w przypadku pracowników KAS.

Wygląda na to, że minister Kamiński w swoim szale kontrolowania wszystkich urzędników w kraju, rozpowszechniając swoją nieufność wobec każdego, kogo dogłębnie nie zinwigilował tym razem posunął się zbyt daleko. Zamiast gwarancji jawności życia publicznego możemy wkrótce mieć do czynienia z masowymi odejściami urzędników, którzy nie mają zamiaru stać się ofiarą przestępców, z którymi dzisiaj walczą.

Źródło: Skarbowcy.pl

fot. flickr/KPRM

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie