Z drugiej strony wiadomo, jak bezwzględnym i cynicznym człowiekiem jest Zbigniew Ziobro i na pewno taką świadomość mają politycy Konfederacji. Jednak minister sprawiedliwości przez ostatnie lata pokazał, że prokuratura będąca pod jego butem nie jest skora do rozprawy z osobami o mocno prawicowych poglądach. Jest wręcz przeciwnie i można mówić nawet o pewnego rodzaju parasolu ochronnym roztoczonym nad taki ludźmi.
Między Solidarną Polską i Konfederacją występują różnice, ale nie są one tak wielkie, żeby nie można było przystąpić do wyborczego obwąchiwania się. Na prawo od PiS nie ma już ściany, a taką zasadę wyznawał od lat Jarosław Kaczyński. Tam jest mały otworek w którym siedzi Konfederacja i wydaje się, że to jest wymarzone miejsce dla formacji Zbigniewa Ziobry.
O słowa Janusza Kowalskiego zapytano lidera Konfederacji – Jestem zaskoczony. Dowiedziałem się o tym z mediów – powiedział Krzysztof Bosak, cytowany przez Interia.pl. Na razie jest zdziwienie, ale nie padło stanowcze “nie”.
To nie jest temat na dziś. Zbigniew Ziobro jest w koalicji rządzącej. Ale nie zamykamy swoich drzwi przed nikim – powiedział Robert Winnicki w rozmowie z “Gazetą Wyborczą”.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU