W naszej rodzimej Marynarce Wojennej wrze po skandalicznych słowach ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Jak opisuje Onet, podczas obchodów święta Marynarki Wojennej w Gdyni tak uzasadnił swoją decyzję o niespodziewanym zdymisjonowaniu kontradmirała Mirosława Mordela ze stanowiska inspektora Marynarki Wojennej:
– Nie ma u mnie miejsca dla tych, co się zniechęcają i tracą nadzieję, bo nie osiągną zamierzonego celu, czyli bezpiecznej Polski i Polaków – powiedział polityk PiS. Wielu żołnierzy odebrało to jako bezpośredni atak na zdymisjonowanego kontradmirała, który wcześniej skrytykował kierownictwo MON za opieszałość w modernizacji armii, zwłaszcza w zakresie okrętów wodnych.
Jeden z dowódców, w anonimowej rozmowie z Onetem stwierdził wręcz, że: To było bardzo nieprzemyślane stwierdzenie. Na zachodzie z uwagą wysłuchuje się dowódców, a u nas za słowa prawdy wyrzuca się ich z armii. To metody sowieckie, gdzie obowiązuje zasada: “Milczeć! Ruki paszwam”.
Sprawę skomentował również na swoim Twitterze gen. Mirosław Różański, były dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych
Gdynia, Panie Ministrze proszę nie straszyć oficerów, chyba, ze zależy Panu tylko na miernych ale wiernych. Problem w tym, że mierni silnej armii nie zbudują.
— Mirosław Różański (@MirekRozanski) June 24, 2018
Wojskowi nie kryją także swojego oburzenia na inne wypowiedzi ministra Błaszczaka, będące ordynarnym kłamstwem, totalnie zakłamującym rzeczywistość. Minister, w myśl politycznej narracji oczywiście skrytykował działania poprzedników, przekonując, że przed 2015 rokiem, czyli przed przejęciem władzy przez Prawo i Sprawiedliwość modernizacja armii była w lesie, a polska Marynarka Wojenna była w ruinie. Zmienić to się miało dopiero za rządów Macierewicza i obecnie Błaszczaka. Problem w tym, że za tymi deklaracjami nie idą fakty.
Eksperci mówią wprost – zamiast przyspieszenia modernizacji mamy zwiększenie opóźnień. Wiele kluczowych programów zostało wyhamowanych, w tym kluczowy program Orka, zakładający wyposażenie MW w trzy okręty podwodne wyposażone w nowoczesne uzbrojenie.
– Na stole od dawna leży dokumentacja opracowana przez Inspektorat Uzbrojenia, a na początku tego roku doszły też rekomendacje zespołu, który miał wypracować propozycje dla ministra obrony na temat trybu pozyskania tych okręty. Nadal brakuje jednak decyzji szefa resortu obrony zatwierdzającej wniosek w sprawie pozyskania Orki – mówi Tomasz Dmitruk redaktor DziennikZbrojny.pl i Nowa Technika Wojskowa.
Zarzucone są też inne programy modernizacyjne, ślimaczy się zakup śmigłowców wielozadaniowych, wciąż problemem jest system dowodzenia. Tymczasem, dla potrzeb prymitywnej propagandy minister Błaszczak ogłosił, że podjął decyzję o włączeniu do polskiej armii okrętu patrolowego ORP “Ślązak” i niestraszne mu to, że modernizacja okrętu jeszcze nie została skończona.
Źródło: Onet.pl
fot. flickr/ P.Tracz
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU