Polityka i Społeczeństwo

Skandaliczne działanie upolitycznionej prokuratury. Tak obóz władzy chce przykryć aferę w KNF

Fot. Flickr/PO

Prokuratura w Jeleniej Górze postanowiła po raz kolejny reagować w krytycznej dla partii rządzącej sytuacji i odwrócić uwagę opinii publicznej od afery KNF, która jak na złość, nie chce się wygasić, nawet mimo kuriozalnego swoją drogą działania wypełniającego znamiona cenzury prewencyjnej ze strony prezesa NBP w kierunku dziennikarzy opisujących jego związki z Markiem Ch., oskarżonym już o złożenie korupcyjnej oferty Leszkowi Czarneckiemu.

Dziś śledczy z Dolnego Śląska wzięli na celownik szefa klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, odgrzewając aferę sprzed lat i decydując się na postawienie mu zarzutów tzw. “przestępstwa urzędniczego” tj. przekroczenia uprawnień.  Poseł jest podejrzany w śledztwie ws. nieprawidłowości przy kontraktowaniu usług medycznych z zakresu okulistyki w mazowieckim NFZ w 2013 r.

Sławomir Neumann (prosił o podawanie pełnego nazwiska) nie przyznał się do postawionych mu zarzutów. “Ta sprawa jest sprawą, którą kiedyś niezależna prokuratura badała. Została wówczas umorzona z braku jakichkolwiek dowodów na przekroczenie prawa. Zmienił się prokuratur generalny, został nim Zbigniew Ziobro i zapowiadał niedawno, że usłyszę zarzuty, dlatego w pięknym miejscu w Jelenie Górze znalazł się też prokurator, który taki zarzut dziś postawił” – powiedział po zakończeniu przesłuchania Neumann.

Dodał, że oczekuje szybkiego skierowanie do sądu aktu oskarżenia. “Chcę się szybko obronić, bo sprawa jest absolutnie prosta, ona była dobrze zbadana przez niezależną prokuraturę” – mówił. Polityk PO podkreślił, że teraz było “polecenie na postawienie zarzutów”. “Zbigniew Ziobro życzył sobie zarzutów” – ocenił.

Za Sławomirem Neumannem murem stoją jego koledzy z partii, którzy zwracają uwagę, że dzisiejsza decyzja prokuratury nie jest żadnym zaskoczeniem, bowiem już po wybuchu afery w KNF Zbigniew Ziobro de facto wydał za pośrednictwem mediów polecenie podległym sobie prokuratorom, by politykowi opozycji postawić zarzuty.

– Nie, nie boję się, bo ta sprawa jest sprawą całkowicie polityczną. Proszę zwrócić uwagę: kilka tygodni temu, trzy tygodnie temu wybucha wielka afera KNF, poznajemy te skandaliczne nagrania, gdzie nominant PiS-u domaga się łapówki i nagle wychodzi minister Ziobro: a, za kilka tygodni jedna z prokurator postawi zarzuty Sławomirowi Neumannowi. Pytam się, skąd prokurator generalny wie trzy tygodnie wcześniej? Osobiście prowadzi tę sprawę, osobiście ma wiedzę, czy może Ziobro po prostu w ten sposób wydał zlecenie polityczne na Neumanna? Może tą sprawą zajmowała się prokuratura, ale ponieważ wybuchła wielka afera KNF-u, trzeba było tę aferę czymś przykryć, stąd kazano prokuratorom na gwałt stawiać zarzuty Neumannowi – stwierdził Marcin Kierwiński w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i opinie” Polsat News.

O tym, że w działaniach upolitycznionej prokuratury nie ma żadnego przypadku pisała już kilka miesięcy temu Anna Mierzyńska, specjalistka od marketingu sektora publicznego. Pokazała ona wówczas oczywistą korelację działań śledczych z nadania Zbigniewa Ziobry z kryzysową wówczas sytuacją polityczną Prawa i Sprawiedliwości.

Sprawa wygląda na ewidentną próbę przykrycia nieustającego kryzysu partii rządzącej, niestety w bardzo czytelnym i niestety fatalnym stylu. Pozostaje pytanie, jak długo prokuratura będzie teraz zwlekać z przekazaniem sprawy do sądu, by mogła ona zostać oceniona przez wciąż jeszcze niezawisłych sędziów. Wobec klęski w procesie przejmowania wymiaru sprawiedliwości przez obóz rządzący z pewnością nie szybko.

Źródło: Polsat News/300polityka.pl

Fot. Flickr/Platforma Obywatelska

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michał Kuczyński

Michał Kuczyński - Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania bloger i autor tekstów o charakterze publicystycznym. Interesuje się polityką i ekonomią. Prywatnie miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i dobrego kina. Niegdyś zapalony wiolonczelista.
Zapraszam na mojego Twittera - @KuczynskiM

Media Tygodnia
Ładowanie